Kolejny już dzisiaj świetny start Damiana Dróżdża. Zawodnik Metaliki Recykling Kolejarza w idealny sposób zakończył zawody, w których zaliczył płatny komplet. Żaden z rywali nawet nie był blisko, aby mu zagrozić.

Świetny start Szymona Szlauderbacha. Zawodnik drużyny z Rawicza nie dał żadnych szans rywalom. Natomiast Damian Ratajczak nie liczył się w stawce.

Atomowy start Damiana Dróżdża, który już na wyjściu z pierwszego wiraży wypracował sporą przewagę nad rywalami. Gospodarze starali się napędzać na każdym okrążeniu, ale nie byli w stanie dogonić Polaka.

Po wyjściu ze startu wyglądało na to, że gospodarze mogą wyjść na podwójne prowadzenie, jednakże Oleg Michaiłow popełniał kilka błędów. Najpierw szybko uporał się z nim Damian Baliński, a na trzecim okrążeniu minął go Kacper Pludra.

Zawodnicy gospodarzy w końcu zanotowali bardzo dobry start. Goście z Rawicza w tym wyścigu byli bez szans.

Bieg bez historii. Zadecydował start. Spore różnice między zawodnikami.

Bieg przerwany.

Sędzia nie zdecydował się przyznać komukolwiek ostrzeżenia za utrudnianie procedury startowej.

Bieg ponownie przerwany. Na torze na pierwszym okrążeniu upadł Francis Gusts.

Sędzia wykluczył Francisa Gustsa.

W powtórce kolejny upadek. Tym razem na wejściu w pierwszy wiraż. Bieg przerwany.

O własnych siłach wstał Jewgienij Kostygow, ale na torze ciągle leży Jaimon Lidsey.

Na tor wyjechała karetka.

Sędzia Piotr Lis zdecydował, że powtórka odbędzie się w trzyosobowym składzie (bez wykluczonego wcześniej Gustsa).

Jewgienij Kostygow jest zdolny do dalszej jazdy. Jednak na torze ciągle leży Jaimon Lidsey.

Jaimon Lidsey zostaje odwieziony do szpitala. Australijczyk ma problemy z oddychaniem.

W czwartym podejściu pewnie wygrał Jewgienij Kostygow.

Świetne rozegranie pierwszego łuku przez gospodarzy. Na wyjściu z wirażu prowadzili już 5:1, jednak fatalnie zachował się Ricards Ansviesulis, który na przeciwległej prostej popełnił fatalny błąd i stracił drugą pozycję na rzecz obu gości. Młody Łotysz stracił bardzo dużo i nie miał już najmniejszych szans, aby dogonić rywali. Natomiast Tomas H. Jonasson wygrał z ogromną przewagą.

Kolejny bardzo dobry start gości. Chociaż wydawało się, że na pierwszym wirażu Ricards Ansviesulis rozdzieli parę gości, to drugą pozycję ostatecznie obronił Damian Dróżdż. Następnie z każdym kolejnym metrem goście tylko uciekali gospodarzom.

Bardzo dobry start gości, który na pierwszy wiraż wjechali na podwójnym prowadzeniu. Ten stan jednak nie potrwał długo, ponieważ Lidsey popełnił błąd i spadł na ostatnie miejsce. Kiedy wydawało się, że bieg zakończy się remisem to na ostatnim okrążeniu defekt na drugim miejscu doznał Tomas H. Jonasson.

Kolejny start, w którym zadecydował tylko start. Ostatecznie zawodnicy przyjechali na metę z ogromnymi odległościami między sobą.

Bieg bez historii. Ricards Ansviesulis wygrał z ogromną przewagę po atomowym starcie.

Damian Dróżdż uciekł ze startu. Na pierwszym okrążeniu była spora walka o drugą pozycję, ale najsprytniejszy okazał się Damian Baliński, który wykorzystał swoje doświadczenie. Potem już tylko Polak powiększał swoją przewagę.

Bieg bez historii. Zadecydował start. Następnie zawodnicy jechali z bezpiecznymi odstępami.

Bieg przerwany. Na to upada Keynan Rew.

Zawodnik z Rawicza zostaje wykluczony z powtórki.

W powtórce o kolejności zadecydował start. Z ogromną przewagą wygrał Jaimon Lidsey.