2 
Punkty Taia Woffindena. Trzykrotny indywidualny mistrz świata kompletnie zawiódł podczas ostatniego meczu w Częstochowie. Zdobył tam zaledwie dwa punkty, był wolny na dystansie i wyraźnie męczył się na obiekcie "Lwów". W starciu z beniaminkiem będzie miał sporą szansę na to, aby powrócić na właściwe tory. Na przełamanie liczy z pewnością także Gleb Czugunow.
Zastępstwo zawodnika. Kierownictwo wrocławskiego klubu tym razem umieściło "z/z" pod numerem dziewiątym. Oznacza to, że zastępujący będą regularnie mierzyć się przede wszystkim z Oliverem Berntzonem, ale wrocławian czekają także dodatkowe pojedynki z Chrisem Holderem i Grzegorzem Walaskiem, a więc liderami gości. To będzie dla nich solidny sprawdzian.
Atut toru. Trener Mariusz Staszewski podkreślił w przedmeczowej wypowiedzi, że jego zawodnicy kompletnie nie znają wrocławskiego toru. Jedynym, który miał okazję regularnie tam się ścigać, jest Chris Holder. Pozostali albo tam nie jeździli, albo zaliczyli pojedyncze starty. Wrocławianie pracują nad tym, aby ich obiekt ponownie stał się ich atutem. W piątek będzie to możliwe.
ZOBACZ WIDEO Tai Woffinden w sportach walki? "Ogłoszę szczegóły niebawem"
Jazda drugiej linii. Do tej pory ostrowianie mogli być spokojni o formę jedynie w przypadku dwójki zawodników - Chrisa Holdera i nieco niespodziewanie Grzegorza Walaska. Pozostali jadą jak na razie mocno w kratkę i ich punktów brakuje biało-czerwonym do osiągania korzystnych wyników. Trener Staszewski liczy na przełamanie Olivera Berntzona, który ma za sobą udany występ w lidze szwedzkiej.
Punkty juniorów. W formacji młodzieżowej kibice beniaminka pokładali spore nadzieje. Tym bardziej, że wychowankowie ostrowskiego klubu świetnie radzili sobie na zapleczu. W PGE Ekstralidze póki co nie błyszczą, ale w U-24 Ekstralidze potwierdzili, że wciąż potrafią się ścigać.
Manewry taktyczne. Wydaje się, że to pięta achillesowa ostrowskiego klubu. Kierownictwo beniaminka momentami zbyt długo zwleka z rezerwami taktycznymi. Tak było chociażby na inaugurację z ZOOleszcz GKM Grudziądz czy tydzień później w starciu z For Nature Solutions Apatorem Toruń. Jeżeli jednak trener Staszewski będzie reagował odpowiednio wcześnie na wydarzenia na torze, jego podopieczni mogą wywieźć z trudnego terenu może nie zwycięstwo, ale korzystny rezultat w kontekście rewanżu.
***
Mecz Betard Sparta Wrocław - Arged Malesa Ostrów odbędzie się w piątek, 6 maja o godz. 18:00. Transmisję na żywo pokaże stacja Eleven Sports 1, a tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Fatalne informacje dla Stali Gorzów! Kluczowy zawodnik kontuzjowany
- Uległ fatalnemu wypadkowi w czasie zawodów. Znamy jego stan zdrowia
Czy Arged Malesa Ostrów utrzyma się w PGE Ekstralidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
