Bjerre i Andersen o finansach w Gdańsku

Jak już wcześniej informowaliśmy, klub Lotos Wybrzeże Gdańsk doszedł do porozumienia z Kennethem Bjerre oraz Hansem Andersenem i obaj Duńczycy wystąpią w niedzielnym meczu Speedway Ekstraligi, który ekipa znad morza rozegra na wyjeździe z Atlasem Wrocław.

Spotkanie to będzie pierwszą odsłoną dwumeczu decydującego o 7. miejscu w tabeli najwyższej klasy rozgrywkowej. Jeszcze niedawno występ "Kenia" i "Ugly Ducka" stał pod wielkim znakiem zapytania, ponieważ Wybrzeże zalegało żużlowcom dość pokaźne kwoty pieniędzy.

- Dostałem pisemne zapewnienie, że otrzymam 85 procent zapisanego w kontrakcie wynagrodzenia, a pozostałe 15 procent w przypadku utrzymania się gdańskiego zespołu w Speedway Ekstralidze. 85 procent jest lepsze niż nic, więc zdecydowałem się pomóc swojemu polskiemu zespołowi w ostatnich meczach sezonu - powiedział Bjerre, wobec którego zaległości wynoszą ok. 275 tysięcy złotych.

Dług Wybrzeża wobec Andersena jest niemal dwukrotnie większy. - Ja niestety nie dostanę 85 procent, ponieważ zaległości wobec mojej osoby są o wiele większe. Wystartuję jednak w meczach z Atlasem, ponieważ liczę, że cała sprawa zostanie w końcu załatwiona - dodał "Ugly Duck".

Zwycięzca dwumeczu pomiędzy Lotosem Wybrzeże Gdańsk a Atlasem Wrocław rozegra dwumecz barażowy o Speedway Ekstraligę z drugim zespołem I ligi. Przegrany niestety od razu pożegna się z elitą.

Początek niedzielnego spotkania o godz. 18:00.

Źródło artykułu: