Żużel. Premiership. Bezlitosne Belle Vue Aces. Bewley liderem gości z Manchesteru

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Daniel Bewley
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Daniel Bewley

Zdecydowanym wyjazdowym zwycięstwem Belle Vue Aces zakończył się pierwszy czwartkowy mecz brytyjskiej Premiership. Drużyna Marka Lemona rozprawiła się z King's Lynn Stars - 51:38. Liderem gości był Daniel Bewley, zdobywca 11 punktów.

Nie można było się oprzeć wrażeniu, że faworytem czwartkowego starcia na Adrian Flux Arena byli przyjezdni z Manchesteru. Drużyna prowadzona przez menadżera Marka Lemona była wiceliderem tabeli, gospodarze są jej outsiderem. I już od samego początku ekipa Australijczyka zasygnalizowała miejscowym, że wygrana z nią będzie w tym przypadku niemożliwa. Szybkie ciosy i przed pierwszą przerwą było już 18:6 dla Asów.

Goście nie mieli prawie żadnych słabych punktów i z czasem powiększali przewagę. Jedynie Tom Brennan miał tylko jeden udany bieg. Pozostali notowali tylko pojedyncze wpadki. Dopiero w końcówce spotkania Gwiazdy zmniejszyły nieco rozmiary porażki, wygrywając dwa ostatnie wyścigi, w tym finałowy przeciwko największym gwiazdom Belle Vue. Liderem Kings' Lynn był Thomas Joergensen, nieźle spisał się też Richard Lawson.

Po stronie wygranych najwięcej punktów zdobył wykręcający najlepsze czasy Daniel Bewley, który dopiero pod koniec zawodów spuścił z tonu. Tak jak on trzy indywidualne wygrane zanotował Brady Kurtz, udanie spisali się też m.in. bracia Worrallowie.

Punktacja (za speedwayupdates.proboards.com):

King's Lynn Stars - 38
1. Erik Riss - 3 (0,d,3,0)
2. Ricky Wells - 4 (1,2,d,1)
3. Thomas Joergensen - 12 (3,2,0,2,2,3)
4. Lewis Kerr - 5+2 (0,1*,1*,3)
5. Richard Lawson - 10+1 (1,3,2,2,2*)
6. Connor Mountain - 1 (0,-,0,1)
7. Broc Nicol (gość) - 3+1 (1,0,1,1*)

Belle Vue Aces - 51
1. Brady Kurtz - 9 (3,0,3,3,0)
2. Richie Worrall - 8+2 (2*,3,2*,1)
3. Steve Worrall - 8+1 (2,1*,2,3)
4. Charles Wright - 5+1 (1*,2,0,2)
5. Daniel Bewley - 11 (3,3,3,1,1)
6. Tom Brennan - 2+1 (2*,w,0,0)
7. Jye Etheridge - 8+1 (3,2*,3,0)

Bieg po biegu:
1. (60,35) Kurtz, R. Worrall, Wells, Riss - 1:5 - (1:5)
2. (61,25) Etheridge, Brennan, Nicol, Mountain - 1:5 - (2:10)
3. (60,00) Joergensen, S. Worrall, Wright, Kerr - 3:3 - (5:13)
4. (60,22) Bewley, Etheridge, Lawson, Nicol - 1:5 - (6:18)
5. (60,69) R. Worrall, Joergensen, Kerr, Kurtz - 3:3 - (9:21)
6. (59,89) Bewley, Wells, Brennan (w), Riss (d) - 2:3 - (11:24)
7. (60,57) Lawson, Wright, S. Worrall, Joergensen - 3:3 - (14:27)
8. (61,25) Etheridge, R. Worrall, Nicol, Wells (d) - 1:5 - (15:32)
9. (60,08) Bewley, Joergensen, Kerr, Brennan - 3:3 - (18:35)
10. (60,72) Riss, S. Worrall, Wells, Wright - 4:2 - (22:37)
11. (60,06) Kurtz, Lawson, R. Worrall, Mountain - 2:4 - (24:41)
12. (60,56) S. Worrall, Joergensen, Nicol, Brennan - 3:3 - (27:44)
13. (60,94) Kurtz, Lawson, Bewley, Riss - 2:4 - (29:48)
14. (61,15) Kerr, Wright, Mountain, Etheridge - 4:2 - (33:50)
15. (60,06) Joergensen, Lawson, Bewley, Kurtz - 5:1 - (38:51)

NCD: 59,89 s. - uzyskał Daniel Bewley (Belle Vue) w biegu 6.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Uczestnik eliminacji do Grand Prix kontuzjowany. Jest bardzo rozczarowany swoim występem
Gortat mówi o finansach Unii i zdradza, czy są szanse na powrót Tungate'a do Orła [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO To nie sprzęt był problemem Kacpra Woryny. Żużlowiec tłumaczy skąd wzięły się jego słabe wyniki

Komentarze (0)