Oba zespoły walczą o miejsce w pierwszej czwórce. W minimalnie lepszej sytuacji są ostrowianie, którzy z dorobkiem 9 punktów zajmują 4. miejsce. Unia Tarnów z 8 "oczkami" na koncie jest 6.
W zeszłym tygodniu zespół z Ostrowa został wzmocniony przez Jonasa Jeppesena. Duńczyka wypożyczono z RM Solar Falubazu Zielona Góra. W spotkaniu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk nie dostał swojej szansy - seniorzy ostrowskiego klubu jechali tego dnia jak z nut.
- Wszyscy jechali. Nie było za kogo robić zmiany. Chcieliśmy go wypuścić na biegi nominowane, ale Jonas sam uznał, że popadało i zmieniły się warunki torowe, dlatego to nie ma sensu. Zapewniam jednak, że Jeppesen jest z nami i dostanie szanse - tłumaczył nam trener biało-czerwonych Mariusz Staszewski.
Niewykluczone, że Duńczyk pojedzie już w Tarnowie. Tym bardziej, że Ostrovia u siebie i na wyjeździe to dwa różne zespoły. Do tej pory najlepszy wynik ostrowian w meczu na obcym terenie to... 38 punktów zdobyte w Łodzi i Gdańsku.
To oznacza, że ostrowian czeka trudna walka o punkt bonusowy. W Tarnowie bronić będą 10-punktowej przewagi z pierwszego spotkania. Warto dodać, że w szeregi gospodarzy wraca Peter Ljung, którego zabrakło w dwóch ostatnich meczach zespołu. Stawka niedzielnego spotkania będzie wysoka.
Składy awizowane:
Unia Tarnów:
9. Kim Nilsson
10. Michał Gruchalski
11. Ernest Koza
12. Artur Mroczka
13. Peter Ljung
14.
15. Mateusz Cierniak
Arged Malesa TŻ Ostrovia:
1. Grzegorz Walasek
2. Tomasz Gapiński
3. Rafał Okoniewski
4. Adrian Cyfer
5. Nicolai Klindt
6. Sebastian Szostak
7. Jakub Krawczyk
Początek spotkania: 30 sierpnia (niedziela), godz. 14:00
Wynik pierwszego meczu: 50:40 dla Ostrovii
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Krzysztof Guz
Czytaj także:
- Kolejarz O. - Wolfe. Bezzębne Wilki bez żadnych szans w Opolu [RELACJA]
- Tadeusz Zdunek: Rywale z innej planety. 40 punktów byłoby granicą przyzwoitości
ZOBACZ WIDEO Żużel. Czarnecki stawia Witkowskiego do pionu