Żużel. Zarząd PGE Ekstraligi napisał list do zawodników w sprawie koronawirusa. Czas trudnych decyzji

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Junior Motoru szykuje się do startu.
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Junior Motoru szykuje się do startu.

Żużlowcy PGE Ekstraligi dostali na maila informację od zarządu Ekstraligi Żużlowej. - Nie możemy zastanawiać się, czy korekta stawek wynagrodzeń dla zawodników nastąpi, tylko w jakim wymiarze będzie ona miała miejsce - czytamy w piśmie.

W tym artykule dowiesz się o:

Żużlowcy, którzy jeszcze mieli nadzieję, że uda się uniknąć cięć kontraktów, właśnie zostali pozbawieni złudzeń. Na mailu każdego zawodnika startującego w PGE Ekstralidze pojawiła się informacja od zarządu ligi. W piśmie czytamy o zmianach w systemie wynagradzania, ale i też w sprawie zmian w systemie i kalendarzu rozgrywek. Z listu dowiadujemy się, że korekta wynagrodzeń na pewno nastąpi. Nie wiadomo jedynie w jakim wymiarze.

"Skala korekty będzie z pewnością większa, jeżeli ze względu na ograniczenia rządowe przyjdzie nam rozpocząć sezon z ograniczoną liczbą widowni na trybunach lub bez niej" - pisze zarząd Ekstraligi.

W tej chwili Ekstraliga dokonuje analizy czynników, które wpłyną na korektę. "Nie ulega wątpliwości, że sytuacja, w której zaburzone zostało normalne funkcjonowanie gospodarki, wpłynie bezpośrednio na budżety klubów PGE Ekstraligi, które obecnie szacują, jaka będzie skala obniżki przychodów" - informuje EŻ, dodając, że wiele klubów rozważa podjęcie personalnych decyzji, żeby przetrzymać ciężki czas. "Przed nami czas trudnych wyborów" - zauważają władze Ekstraligi, a renegocjacje kontraktów podpadają pod to hasło.

"Wiemy, że Wam również aktualnie może brakować środków finansowych na opłacanie swoich teamów i dostawców, ale musicie zrozumieć, że na chwilę obecną kasy klubowe są puste" - czytamy w piśmie, w którym zawarta jest też informacje, że dla Ekstraligi partnerem w rozmowach dotyczących finansów jest Krzysztof Cegielski, przewodniczący stowarzyszenia zawodników Metanol. Dostanie on w najbliższych dniach rzetelną informację na temat strat, jakich już doznały kluby w związku z koronawirusem. To ma być punkt wyjścia do rozmów.

Dodajmy, że w piśmie jest mowa o zmianach, o których już informowaliśmy, czyli ograniczenie składu do 6 zawodników, czy też danie większej szansy jazdy polskim seniorom i młodzieżowcom. Wszystko w sytuacji, gdyby był kłopot z zawodnikami zagranicznymi. Gdy idzie o system rozgrywek, to rozważane są trzy opcje: sezon zasadniczy i play-off, sezon zasadniczy i dwumecz finałowy najlepszych drużyn oraz sama faza zasadnicza bez dodatków.

Czytaj także:
Mecenas Drabika uderza w POLADA: to niedopuszczalne
Cugowski: wirus zaatakował ludzkość. Martwię się o Motor

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Hans Nielsen

Komentarze (6)
avatar
Bog Honor Ojczyzna
31.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Liga powinna ruszyć w maju, żużlowcy nie boją się wirusa. Precz takim rządem, który wszystko zamyka i doprowadza to największej w historii katastrofy gospodarczej. 
avatar
IcemaN84
31.03.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
teraz to się ZŁOTÓWY zes...ją !!! bo oni nie mają za co zapłacić za sprzęt i team ... a qrwa zwykły Kowalski z szafki na buty wyciąga kasę na przeżycie dodając że zarabia rocznie 1/10 tego c Czytaj całość
Lukaz
31.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Tylko Drabik ma farta bo nawet jak go zdyskwalifikują do końca sezonu to za wiele nie straci 
avatar
sympatyk żu-żla
31.03.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Wszyscy muszą się spodziewać że jakąś konsekwencje przez wirusa poniosą. Kiedy właściwie ruszy liga trudno wyczuć jak epidemia miewa się w najlepsze,Jakie będą zaostrzenia po wygaśnięciu epidem Czytaj całość