Noty dla zawodników Stali Rzeszów:
Nick Morris 6: Kapitalny występ Australijczyka. Morris pojawił się na torze czterokrotnie i zapisał na swoim koncie tzw. "płatny" komplet. Nie można mu nic zarzucić, bo był bardzo szybki na trasie i widać było wyraźnie, że to był jego wieczór na torze przy ul. Hetmańskiej.
[tag=18503]
Nicklas Porsing[/tag] 5: Kapitan rzeszowskiej drużyny zanotował jeden z najlepszych występów w tym sezonie. Można mieć jedynie małe zastrzeżenia do jego pierwszego biegu (przyjechał w nim trzeci), ale potem Duńczyk był już bezbłędny.
Edward Mazur 5-: Podobnie jak Porsing Mazur miał tylko jeden nieudany start, w którym ewidentnie zaspał na starcie. Poza tym zawodnik Stali pojechał bezbłędnie i bez wątpienia zaliczył najlepszy mecz w sezonie. Chyba pomogło mu również to, że trener Lech Kędziora ustawił go jako prowadzącego parę.
Karol Baran 5-: Dokładnie tak jak w przypadku Mazura Baran zaliczył tylko jedną wpadkę. Poza tym bardzo pewny punkt zespołu i, co bardzo ważne, jak zwykle pokazał zespołową jazdę.
ZOBACZ WIDEO PGE IMME i gorące słońce letniego żużla
Tomasz Jędrzejak 5: W pierwszym starcie dał się objechać na dystansie (minął go David Bellego). Poza tym swoje biegi wygrywał bardzo pewnie, a w ostatnim starcie zanotował defekt już na starcie.
Arkadiusz Potoniec 3-: Dzisiaj zdobył najmniej punktów dla rzeszowskiego zespołu, ale widać było wyraźnie, że jeszcze nie czuje się najlepiej po upadku w ostatnim meczu ligowym.
Michał Curzytek 3+: Bardzo dobrze pojechał w biegu młodzieżowym. Gdy zabrakło wygranej Potońca to właśnie on pokazał, że już można na niego liczyć. W pozostałych startach może nie był już tak skuteczny, ale widać, że szybko się uczy i chyba w każdym kolejnym meczu może być z niego coraz większy pożytek.
Noty dla zawodników Iveston PSŻ-u Poznań:
Fredrik Jakobsen 4: Zdecydowanie najlepszy zawodnik poznańskiej drużyny, ale jednak w jego dorobku brakowało "trójek". Szybki, ale słabe starty bardzo utrudniły mu zdobycie większej ilości punktów.
Marcel Kajzer 3-: W jednym biegu wygrał, ale poza tym na pewno nie zachwycił. Z pewnością trener Tomasz Bajerski spodziewał się więcej po tym zawodniku.
Władimir Borodulin 4-: Niezłe zawody w jego wykonaniu. Obok Jakobsena na pewno był najjaśniejszą postacią swojego zespołu, choć również w jego dorobku zabrakło wygranych biegów.
Mateusz Borowicz 1: Trudno cokolwiek powiedzieć o występie tego zawodnika, bo pojawił się na torze tylko dwukrotnie i w ani jednym biegu nie przywiózł żadnego punktu.
David Bellego 2: Francuz zaczął świetnie, bo na dystansie minął Jędrzejaka, ale potem kompletnie nie istniał. Z pewnością sympatycy poznańskiej drużyny nie takiego występu się po nim spodziewali.
Kevin Fajfer 2: Właściwie Fajfer pokonał tylko Potońca (w biegu młodzieżowym). Potem punkty zdobywał już tylko na swoich kolegach z drużyny.
Marek Lutowicz 1: Nie istniał w niedzielę na rzeszowskim torze. Wszystkie swoje biegi przegrał, a co więcej przyjeżdżał daleko za resztą stawki.