Klindt nie dostanie od Ostrovii kary. W klubie chwalą zawodnika

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Nicolai Klindt
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Nicolai Klindt

Nicolai Klindt nie zdążył przyjechać na niedawny mecz ligowy z OK Kolejarzem, ale działacze MDM Komputery TŻ Ostrovii nie zamierzają nakładać na niego żadnej kary. Jak podkreślają, są z jego postawy w tym sezonie zadowoleni.

Bieżące rozgrywki są dla Nicolaia Klindta bardzo udane. Duńczyk w rozgrywkach ligowych zdobywa średnio 2,556 punktu na wyścig, co klasyfikuje go na drugim miejscu w rankingu najskuteczniejszych żużlowców najniższej klasy rozgrywkowej. Sam zawodnik chwali sobie współpracę z MDM Komputery TŻ Ostrovią i są duże szanse, że zostanie tam na kolejny sezon.

- Zdajemy sobie jednak sprawę, że zainteresowanie Nicolaiem i telefony w jego sprawie będą - mówi nam prezes klubu, Radosław Strzelczyk. - Liczymy na to, że Klindt pozostanie zainteresowany dalszą współpracą z nami. Zwłaszcza, że jest mu u nas dobrze, a i my jesteśmy z jego postawy bardzo zadowoleni - dodaje.

Klindt miał pod koniec lipca problem z dotarciem na mecz z OK Kolejarzem Opole. Ostatecznie, z powodu odwołanego lotu, pojawił się on w parku maszyn po ostatnim biegu. - Nicolai wyjaśnił nam całą sprawę i w żadnym wypadku nie zamierzamy go karać. To profesjonalista i zakładam, że więcej taka sytuacja się już nie powtórzy. Poza tym jednym przypadkiem, zawsze mogliśmy na niego liczyć - stwierdza prezes Strzelczyk.

W zatrzymaniu Duńczyka na kolejny rok pomógłby zapewne awans do Nice 1. Ligi. MDM Komputery TŻ Ostrovia może to osiągnąć, bo jest liderem tabeli i będzie jednym z faworytów play-offów. - Bardzo chcielibyśmy w końcu awansować i sądzę, że jesteśmy już na to gotowi. Uważam, że nie musielibyśmy znacząco przebudowywać składu, a Nicolai także w 1. Lidze byłby wiodącą postacią Ostrovii. Liczę jednak, że nawet gdyby powinęła nam się w play-offach noga i awansu by nie było, to Nicolai byłby gotowy zostać z nami - przyznaje Strzelczyk.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Betard Sparty Wrocław

Komentarze (5)
avatar
sympatyk żu-żla
3.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli obie strony są zadowolone współpracy tylko przyklasnąć, pomału dogadywać się zawodnik z klubem i na odwrót. 
avatar
yes
3.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej nie wziąć (nie nakładać) kary, niż pozbyć się dobrego zawodnika dzisiaj i na przyszłość. 
avatar
Conor McGregor_fan RKSŻ
3.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karać za to że Samolot zawinił? haha 
Bysior87
3.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nie dostanie zadnej kary bo wiedza ze jak sie obrazi to ciezko bez niego bedzie w PO.Mozna rzec ze sa od niego uzaleznieni bo jest najlepszym zawodnikiem w ich druzynie.