Przemysław Termiński wyproszony z trybuny GKM-u

WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Przemysław Termiński (z lewej) w parku maszyn. Za nim Adam Krużyński. Po prawej Ilona Termińska, prezes klubu.
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Przemysław Termiński (z lewej) w parku maszyn. Za nim Adam Krużyński. Po prawej Ilona Termińska, prezes klubu.

Właściciel Get Well Toruń, Przemysław Termiński, poinformował za pośrednictwem Faceeboka, że został wyproszony z trybuny GKM-u Grudziądz. Działacz nie kryje swojego oburzenia.

Grudziądzanie podejmują w niedzielnym meczu PGE Ekstraligi drużynę z Torunia. Z tej okazji na stadion MRGARDEN GKM-u przyjechał Przemysław Termiński i jego żona, a zarazem prezes klubu - Ilona Termińska. Jak przekazał właściciel Get Well Toruń, nie spotkali się oni jednak z gościnnym przyjęciem ze strony gospodarzy.

Termiński narzeka na to, że wraz z żoną wyproszono go z trybuny honorowej. Argumentowano to tym, iż mogą zasiadać tam tylko działacze GKM-u.

Jeśli chodzi o wynik sportowy, to Przemysław Termiński również nie miał zbyt wielu powodów do zadowolenia. GKM wygrał mecz 49:41. Co gorsza poważnej kontuzji doznał Rune Holta.

ZOBACZ WIDEO Warunki na torze w Gdańsku coraz bardziej sprzyjają walce. Będzie dużo emocji na PGE IMME?
[color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu: