Gleb Czugunow nie pojedzie w Tarnowie. Co zrobi Orzeł?

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Gleb Czugunow
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Gleb Czugunow

Rewelacja tegorocznego Drużynowego Pucharu Świata, Rosjanin Gleb Czugunow znalazł się w awizowanym składzie Orła Łódź na rewanżowy mecz półfinału play-off Nice 1.LŻ w Tarnowie. Niespełna 18-letni zawodnik nie wystąpi jednak w tym spotkaniu.

"Niestety informacja o występie Gleba Czugunowa w meczu Unia Tarnów - Orzeł Łódź okazała się przedwczesna i błędna. Gleb nie wystąpi w tych zawodach" - czytamy na fanpage'u młodego żużlowca na Facebooku. Oprócz Rosjanina, w awizowanym składzie Orła na pozycji seniora znalazł się młodzieżowiec Mateusz Błażykowski. W zestawieniu zabrakło za to Hansa Andersena i Rohana Tungate'a.

Miało to być spowodowane upadkami tych zawodników we wtorkowych meczach szwedzkiej Elitserien. Sęk w tym, że już dzień później obaj ścigali się na w brytyjskiej Premiership i to z bardzo dobrym skutkiem. Andersen w Anglii jeździł też w czwartek, a w piątek jego i Tungate'a czekają kolejne spotkania.

Z jednej strony można przyjąć, że łodzianie zastosowali zasłonę dymną i zarówno Andersen jak i Tungate w Tarnowie jednak pojadą. Nie jest to jednak wcale takie oczywiste. Możliwe, że Orzeł po prostu pojedzie w niedzielę bez jednego zawodnika. Takie rozwiązanie po pierwszym półfinale zapowiadał zresztą prezes Witold Skrzydlewski.

Jak będzie faktycznie, przekonamy się dopiero w niedzielę. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu tych drużyn na torze w Łodzi padł remis 45:45.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody

Komentarze (16)
avatar
UTkamil
2.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po co ta błazenada ? 
avatar
Zibi1982
2.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Orzeł przyjedzie jutro w pełnym składzie. Mecz będzie na styku a kibice będą mieli mecz jakich mało. Jaskółki do boju. Powodzenia. I z daleka od kontuzji panowie zawodnicy. 
avatar
Godfather-Darth Vader
2.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witek Prytek, ma wszystko gdzieś. 
avatar
MZ1975
2.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Skrzydlewski robi sobie jakieś jaja. Po co się pchali do PO? Ktoś taki chce uchodzić za poważną osobę w żużlu? 
avatar
dendryk
2.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że w ostatnim biegu pojedzie b. zawodnik Orła i swoim występem pogrąży Unię jak rok temu Orła !