W tym artykule dowiesz się o:
[tag=6047]
[/tag]Rory Schlein znalazł się w awizowanym składzie łódzkiego zespołu pod numerem 10. Orzeł poinformował jednak w sobotę za pomocą swojej strony internetowej, że Australijczyk nie wystartuje w niedzielnym meczu.
Schlein dostał zaproszenie na piątkowy trening swojej polskiej drużyny, lecz już wtedy nie pojawił się w Łodzi i nie przedstawił żadnej przyczyny swojej nieobecności. Aktualnie trener Orła, Janusz Ślączka stara się o przyjazd na sobotni mecz Aleksandra Łoktajewa, który miałby zastąpić Schleina.
Decyzja 32-latka o odmowie przyjazdu na mecz jest o tyle dziwna, że zawodnik z Antypodów mocno zżył się z łódzkim klubem. Warto chociażby przypomnieć sytuację z 2015 roku, kiedy to podczas spotkania Orła Schlein doznał bardzo groźnej kontuzji, przez co jego dalsza kariera stanęła pod znakiem zapytania. Australijczyk miał pęknięte dwa kręgi i tylko dzięki błyskawicznej pomocy prezesa Orła, Witolda Skrzydlewskiego i fachowej opiece łódzkich lekarzy jego leczenie pozwoliło mu po wielu miesiącach powrócić na tor.
Tegoroczny sezon miał być dla Australijczyka czwartym w barwach łódzkiego zespołu. Schlein reprezentuje Orła od 2013 roku, z roczną przerwą na starty w Lokomotivie Daugavpils w sezonie 2014. Niedzielny mecz miał być dla 32-latka pierwszym startem w ekipie Witolda Skrzydlewskiego w tym roku.
Najwięcej żużla w ELEVEN SPORTS? Oglądaj mecze reprezentacji Polski, Indywidualne mistrzostwa świata juniorów na żużlu, Nice 1. Ligę Żużlową, szwedzką Elitserien i brytyjską SGB Premiership na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody
Czy jesteś zaskoczony zachowaniem Schleina? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
