Tomasz Iwanca, znany lepiej jako Grubson, miał okazję współpracować z Kacprem Woryną. Żużlowiec wystąpił w jednym z teledysków rapera. - Historia naszej znajomości jest ciekawa. Z Kacprem Woryną poznaliśmy się... grając w koszykówkę. Parę lat temu, kilka razy z rzędu spotkaliśmy się na boisku w parku. Zaczęliśmy rozmawiać o tym, czym się zajmujemy i interesujemy. W grudniu zeszłego roku powstał natomiast pomysł klipu. Zależało mi na tym, aby cały teledysk nagrać w Rybniku. Chciałem w nim pokazać znajomych i osoby pochodzące z tego miasta. Na pomysł żeby zaprosić Kacpra do występu w teledysku wpadł mój kolega, który zajmuje się charakteryzowaniem postaci. Powiedział: "weź go, przecież on jest kozakiem". Skontaktowaliśmy się z nim i udało się nam zrobić ten teledysk - wspomina Iwanca w rozmowie ze speedwayeuro.com.
Grubson w sobotę będzie trzymał kciuki za Worynę, gdy ten z dziką kartą będzie rywalizował w wielkim finale SEC w Rybniku. - Kacper to w porządku chłopak. Bardzo utalentowany. Bardzo mu kibicuję. To młoda, świeża krew. Jest uparty i idzie jak burza. Według mnie w zawodach Speedway Euro Championship w Rybniku spisze się świetnie. Powiem szczerze, że na żużlu byłem raptem kilka razy. Chciałbym więcej, ale często nie ma mnie w mieście, jestem w trasie lub gram koncerty, gdy chłopacy walczą o ligowe punkty. Oczywiście, gdy tylko jeśli jest możliwość, to przychodzę na mecze. Pamiętam czasy, kiedy rybnicka drużyna była bardzo mocna i teraz powoli to wraca. To powód do dumy - dodaje raper.
ZOBACZ WIDEO: Pulisic: Legia to nie jest zły zespół (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Takie zawody to nie głosowanie i nie koncert życzeń ;)