Po startach w Stali Rzeszów, Mirosław Jabłoński zdecydował się na zmianę barw klubowych. Jego wybór padł na KSM Krosno. Drużyna ta w nadchodzącym sezonie będzie rywalizowała w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. - Nie ukrywam, że Krosno przedstawiło mi ofertę, ale to ja się zastanawiałem. Miałem bowiem kilka innych propozycji. Ostatecznie postawiłem na Krosno i mam nadzieję, że dokonałem dobrego wyboru. Chęć częstej jazdy i stabilność finansowa to najważniejsze kwestie, które mną kierowały przy wyborze nowego klubu - powiedział żużlowiec w rozmowie z Supernowosci24.pl.
31-latek w sezonie 2016 ma być mocnym punktem ekipy z Krosna, gdzie ma szansę na odbudowanie się po nieudanych rozgrywkach w PGE Ekstralidze. - Przygotowuję się spokojnie, nie czuję jakiejś większej presji, związanej z faktem, że jestem typowany na lidera drużyny. Chcę po prostu wykonywać swoją pracę, to co kocham, jak najlepiej potrafię, a wtedy wszyscy, łącznie ze mną będą zadowoleni - ocenił wychowanek klubu z Gniezna.
Celem KSM-u na nadchodzący sezon jest utrzymanie się w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. - Patrząc przez pryzmat innych zespołów, jesteśmy w stanie to osiągnąć. Mam nadzieję, że zwłaszcza krośnieński tor będzie dużym handicapem naszej drużyny i zwycięstwami u siebie zapewnimy sobie utrzymanie w Nice PLŻ - skomentował Mirosław Jabłoński.
źródło: Supernowosci24.pl
Prawda jest taka że Władek jak przesłałeś ofertę do Polonii cię pogonił a ty jeszcze walnołeś focha bo liczyłeś że będziesz Czytaj całość