Speedway Wanda Instal Kraków vs Orzeł Łódź: Pomeczowe Hop-Bęc

Spotkanie rozegrane pomiędzy zespołami z Krakowa i Łodzi zakończyło sezon obu ekip. Najjaśniejszym punktem meczu okazał się Daniel Kaczmarek. Pechowcem z kolei można nazwać Pontusa Aspgrena.

[bullet=hop.jpg]Hop:

Daniel Kaczmarek i najlepszy mecz w 2015

Nie budzi żadnych wątpliwości fakt, iż najjaśniejszą postacią niedzielnego meczu był Daniel Kaczmarek. 18-latek już niejednokrotnie przy Odmogile udowadniał, że ścigać się nie boi, ruszając w pogoń za doświadczonymi kolegami. Ostatni mecz w tym sezonie na pewno długo zapamięta. Junior został rzucony na "głęboką wodę" i miał okazję do sześciu startów, w których łącznie wywalczył aż 15 punktów. Mimo znakomitej postawy Karpowa i Kuciapy, to wychowanek leszczyńskiej Unii stał się nie tylko najlepiej punktującym gospodarzem, ale też zawodnikiem całego spotkania.

Szybcy Hans Andersen i Rohan Tungate

Krakowska Wanda mecz zakończyła w przewagą dwunastu punktów. Honoru przyjezdnych od początku do końca bronili Hans Andersen i wypożyczony ze Startu Gniezno - Rohan Tungate. Do walki próbowali włączyć się także Jakub Jamróg i Witalij Biełousow, którzy do dorobku całej drużyny dorzucili po siedem oczek. Na niewiele jednak zdały się ich starania. Para Andersen-Tungate łącznie wywalczyła ponad połowę punktów całego zespołu i zdaje się, że była jedynym zagrożeniem dla gospodarzy.

Krakowskie pożegnania

Do wielu zmian w drużynie Speedway Wandy Instal Kraków może dojść w sezonie 2016. Wiadomo już, że z ekipą pożegna się szkoleniowiec Michał Widera, a także menedżer Michał Finfa. Niedzielne spotkanie było zatem udanym zakończeniem sezonu w Grodzie Kraka - nie zawiódł niemal nikt. Beniaminek Nice Polskiej Ligi Żużlowej zakończył tegoroczne zmagania na piątym miejscu, co dla wielu wydaje się być sukcesem. Tym bardziej, że do ostatnich starć team podchodził bez kapitana Trojanowskiego.

[ad=rectangle]

[bullet=bec.jpg] Bęc:

Brak kapitana gospodarzy

Na owalu w Krakowie zabrakło kapitana miejscowej ekipy Rafała Trojanowskiego. Żużlowiec przed ponad tygodniem nabawił się groźnej kontuzji podczas sesji treningowej na torze w Rzeszowie. Senior doznał uszkodzenia barku, wstrząśnienia mózgu i złamania palca. Ulubieniec nowohuckiej publiczności nie pożegnał jej na motocyklu. W jego miejsce stosowane zostało zastępstwo zawodnika.

Kontuzja Pontusa Aspgrena?

Nieszczęśliwie dla Szweda zakończył się niedzielny mecz, choć początek zawodów był całkiem niezły w jego wykonaniu. Po trzech startach na swoim koncie zapisał cztery "oczka" i dwa punkty bonusowe. Spotkanie ułożyło się po myśli krakowian, czego nie może jednak powiedzieć sam Aspgren. W 13. wyścigu doszło do groźnie wyglądającego upadku. 24-latek uderzył w motocykl Stanisława Burzy. Jeździec łódzkiego Orła do parku maszyn wrócił o własnych siłach. Szwed opuścił tor w karetce. Pierwsze diagnozy mówiły o złamaniu obojczyka.

Zabrakło juniorów i startów Burzy

Tor przy Odmogile z pewnością nie sprzyjał młodzieżowcom z Łodzi. Sebastian Niedźwiedź wywalczył dwa punkty, które okazały się być całym dorobkiem przyjezdnych juniorów, bowiem Marcinowi Kościelskiemu nie udało się przekroczyć linii mety na punktowanej pozycji. Ekipie z Łodzi punktów młodzieżowców właśnie zabrakło. Warto wspomnieć, że miejscowi juniorzy wywalczyli w sumie aż 19 "oczek" i bonus. Niezbyt udany występ zanotował też Stanisław Burza, któremu przyszło stanąć pod taśmą tylko dwa razy. Senior w pierwszym swoim starcie zamykał stawkę. Kolejną szansę dostał dopiero w gonitwie nr 13, kiedy to uczestniczył w upadku. W powtórce jednak, linię mety pokonał jako drugi.

[event_poll=35192]

Źródło artykułu: