W zeszłym roku 30-latek wystąpił w piętnastu spotkaniach Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Ostatecznie jego rezultaty przyniosły średnią biegopunktową równą 1,621. W wielu meczach Norbert Kościuch mocno zawodził fanów GKM-u Grudziądz. - To, co było w 2014 roku, zostało przeze mnie przeanalizowane. Wnioski wyciągnąłem, otwieram nową kartę i skupiam się na teraźniejszości - zapewnia na łamach start.gniezno.pl wychowanek Unii Leszno.
[ad=rectangle]
Nowy nabytek Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno do nadchodzących rozgrywek przygotowuje się zgodnie ze sprawdzonym planem. - Troszkę go tylko zmodyfikowałem. Póki co, wszystko idzie po mojej myśli. Mam nadzieję, że pogoda nie popsuje mi szyków i za chwilę wyjadę na tor. Wszystko powinno być dobrze. Chcę się cieszyć tym sportem. Chcę, żeby każdy bieg przynosił mi jak największą radość, i do tego będę dążył - deklaruje.
Kościuch wie, że czeka go niełatwy sezon. Mimo tego rodowity leszczynianin patrzy na niego optymistycznie. Czy to przyniesie oczekiwane efekty? - Jestem w nowym otoczeniu i mam nadzieję, że wszelkie oczekiwania wobec mojej osoby zrealizuję tak, jak życzyliby sobie tego kibice. Chciałbym swoją jazdą móc dziękować za zaufanie także działaczom i sponsorom. Przed nami kolejny sezon, równie trudny jak poprzednie. Patrzę optymistycznie na nowy rozdział i jadę do przodu! - kończy.
Źródło: start.gniezno.pl
Czy Norbert Kościuch zdoła się odbudować po nieudanym sezonie? 
Będzie dobrze.