Kacper Woryna uchodzi za jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszych juniorów Nice PLŻ. W sezonie 2014 miał średnią biegową wśród młodzieżowców gorszą tylko od Szymona Woźniaka. Młody wychowanek rybnickiego klubu wierzy, że w 2015 roku będzie nadal zdobywał cenne punkty dla swojej drużyny. - Wiadomo, że zawsze chce się być tym najlepszym. Różnie z tym później bywa. Mam naprawdę ambitne cele. Moim marzeniem jest być najlepszym wszędzie, nie tylko w gronie juniorów. W zeszłym roku zdobyłem srebrny medal IMEJ. Teraz celuję jeszcze wyżej - podkreśla wnuk Antoniego Woryny.
[ad=rectangle]
ROW Rybnik jest wymieniany w gronie faworytów do awansu do ekstraligi. - Prezes i wszyscy w Rybniku nastawiają się tylko na awans. Wiadomo, że bardzo chcemy awansować. Chciałbym pojeździć z Rybnikiem w Ekstralidze. To mój cel i marzenie. Nazwiska jednak nie jeżdżą i formę trzeba potwierdzić na torze - przyznaje Woryna.
Sezon 2015, choć Nice PLŻ będzie liczyła tylko siedem drużyn, zapowiada się bardzo ciekawie. Na zapleczu Ekstraligi startować będzie kilku obecnych lub byłych uczestników cyklu Grand Prix. - Z roku na rok liga jest coraz silniejsza. Dobrze, że jeżdżę jeszcze w tej lidze. Będę mógł sprawdzić się z coraz to mocniejszymi rywalami. Mam nadzieję, że do Ekstraligi awansuję z Rybnikiem i nie będe musiał zmieniać klubu, by ścigać się z najlepszymi. Szczerze mówiąc, nie analizowałem dokładnie składów poszczególnych drużyn. Wiem tylko, że w PLŻ będzie jeździło dużo dobrych zawodników. Mam jednak nadzieję, że nikt nam nie zagrozi w awansie - kończy z uśmiechem na ustach Kacper Woryna.
Kacper Woryna: Chcę jeździć z Rybnikiem w Ekstralidze
- Mam nadzieję, że nikt nam nie zagrozi w awansie do ekstraligi, choć PLŻ będzie w tym sezonie silna - mówi Kacper Woryna, junior, który chce w niedalekiej przyszłości jeździć z ROW-em w Ekstralidze.