24-latek miał już okazję do rywalizacji w turnieju Grand Prix. Przez ostatnie dwa sezony Peter Kildemand był rezerwowym podczas zawodów w Kopenhadze. Duńczyk wziął udział w sześciu wyścigach, zdobywając w nich łącznie cztery punkty. W tegorocznej odsłonie Grand Prix Danii, urodzony w Odense żużlowiec wystąpi z dziką kartą.
[ad=rectangle]
- Spełnia się moje marzenie. To jedna z największych imprez w Danii, już nie mogę doczekać się tego turnieju. W ostatnich dwóch latach byłem rezerwowym i udało mi się pojechać w kilku wyścigach. Już to było świetnym uczuciem. Zdobycie dzikiej karty było tak naprawdę jednym z moich celów na ten sezon. Myślę, że dotychczas prezentowałem się dobrze, w ligach czy zawodach indywidualnych punktowałem na dobrym poziomie. Oczywiście jestem bardzo zadowolony z otrzymanej szansy. Bardzo trudno jest dostać dziką kartę, gdyż w Danii jest wielu świetnych zawodników. Gdy będę miał dobry dzień i uda mi się punktować na niezłym poziomie, mam nadzieję, że uda mi się awansować do półfinału. Wtedy może wszystko się wydarzyć - powiedział Peter Kildemand na łamach speedwaygp.com.
Rezerwowymi podczas Grand Prix w Kopenhadze będą Mikkel B. Jensen oraz Mikkel Michelsen. Turniej zostanie rozegrany 28 czerwca.
źródło: speedwaygp.com