Zawodnicy Włókniarza czekają na pieniądze. Sponsor uspokaja

Od środy krążą pogłoski o możliwym wypożyczeniu do innego klubu Michaela Jepsena Jensena. Wypowiedź jednego ze sponsorów świadczy jednak o tym, że problemy Włókniarza wkrótce mogą zostać rozwiązane!

Michael Jepsen Jensen i Rune Holta nie wystąpili w pierwszych spotkaniach towarzyskich Włókniarza Częstochowa. W tej sprawie wszyscy nabierają wody w usta. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że chodzi o zaległości finansowe względem zawodników. - Nie chcę się wypowiadać na temat kwestii finansowych. To sprawa między Michaelem a jego klubem - mówi w rozmowie z naszym portalem ojciec zawodnika Jan Jepsen Jensen.

W czwartek fora internetowe obiegła informacja, że częstochowski klub ma już nawet pomysł na ratowanie trudnej sytuacji. Miałby on zakładać wypożyczenie Duńczyka do innego klubu, co spowodowały odciążenie budżetu. Jensen nie znalazł się zresztą na liście zawodników potwierdzonych do występów w ENEA Ekstralidze, która została opublikowana w środę przez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Jego nazwisko nie pojawiło się na niej także w czwartek, kiedy GKSŻ dokonała aktualizacji żużlowców potwierdzonych do rywalizacji w najlepszej lidze świata. - Powiem szczerze, że nie wiem, czemu Michaela nie ma na tej liście - mówi Jan Jepsen Jensen.

Czy problemy Włókniarza już wkrótce dobiegną końca?
Czy problemy Włókniarza już wkrótce dobiegną końca?

Sprawa jest jednak złożona. Warto bowiem powiedzieć, że Jepsen Jensen otrzymał już część pieniędzy i potencjalny nabywca musiałby zwrócić nakłady poniesione przez Włókniarz. - Nie ma tego tematu w naszym klubie i nie będzie. Kolejny senior to byłaby już niegospodarność - słyszymy w zielonogórskim klubie. Pozyskanie MJJ`a wykluczają również działacze Stali Gorzów.

Próby nawiązania kontaktu z prezesem Pawłem Mizgalskim nie powiodły się. Z naszych informacji wynika jednak, że Jepsen Jensen to nie jedyny żużlowiec Włókniarza, który czeka na pieniądze od częstochowskiego klubu.

Fanów ekipy spod Jasnej Góry może jednak uspokoić krótka, ale wymowna wypowiedź przedstawiciela głównego sponsora klubu - firmy KJG - Artura Sukiennika. - Prawdziwi kibice wiedzą jak będzie. Proszę się o Włókniarza nie martwić. Tyle mam do powiedzenia - wyjaśnił Artur Sukiennik. Czy to oznacza szybkie rozwiązanie problemów Włókniarza?

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: