W niedzielę w ramach turnieju Ben Fund Bonanza rozegrano mecz towarzyski pomiędzy drużyną Wielkiej Brytanii, a zespołem Reszty Świata. Na torze w Leicester lepsi okazali się Brytyjczycy, którzy pokonali rywali 45:39. W spotkaniu tym w roli menedżera kadry Wielkiej Brytanii zadebiutował Alun Rossiter. Po wyborze na to stanowisko jedną z pierwszych decyzji "Rosco" była zmiana kapitana. Chrisa Harrisa zastąpił Tai Woffinden.
"Bomber" nie ukrywał rozczarowania decyzją nowego menadżera. - Byłem zadowolony z bycia kapitanem reprezentacji mojego kraju. Było to dla mnie ogromnym zaszczytem. Oczywiście, po ogłoszeniu decyzji byłem rozczarowany i zszokowany. Tak zadecydował Rossiter. Teraz pozostaje mi skoncentrować się na jak najlepszej jeździe - powiedział Harris w rozmowie z oficjalnym serwisem Grand Prix.
Harris funkcję kapitana pełnił od 2009 roku, kiedy to przejął ją od Scotta Nichollsa. Uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix przyznaje, że zawsze poważnie podchodził do startów w reprezentacji Wielkiej Brytanii i po utracie opaski kapitańskiej jego podejście się nie zmieni. - Rossiter wie, że zawsze poważnie podchodziłem do tego, że byłem kapitanem reprezentacji. Jednak nawet kiedy nim nie jestem, to nic się nie zmieni. Zawsze kiedy startuję w kadrze, chcę dać z siebie 110 procent. Zawsze chcę wygrać jak najwięcej wyścigów - dodał Harris.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!