FIM (nie) uzasadnił odmowy homologacji dla "polskiego" tłumika!

Międzynarodowa Federacja Motocyklowa przesłała uzasadnienie odmowy przyznania homologacji dla polskiego tłumika. Problem w tym, że... nie wynika z niej, dlaczego homologacja nie została przyznana!

Konstruktor "polskiego" tłumika Leszek Demski otrzymał uzasadnienie, dlaczego produkt jego konstrukcji nie otrzymał homologacji na sezon 2014. Problem polega jednak na tym, że z wyjaśnień Charlesa Hennekama... nie wynika, dlaczego homologacja nie została przyznana! - Moje zdziwienie budzi głównie fakt, że nie otrzymaliśmy wyników testów. Otrzymaliśmy suchą informację, że homologacja nie została przyznana - wyjaśnia dla SportoweFakty.pl polski sędzia żużlowy.

"Wyniki ponownego testu są obiecujące i nie będą publikowane. Były one wyższe od pierwszego testu, a tłumik przekroczył granicę 112dB. W związku z tym tłumik POLDEM nie może otrzymać homologacji" - napisano w wyjaśnieniach. W tym momencie powstaje jedno zasadnicze pytanie: dlaczego polski tłumik nie otrzyma homologacji na sezon 2014, skoro poziom głośności 112 dB będzie obowiązywał dopiero od sezonu 2015?

W piśmie tym nie ma również ani słowa o nieprawidłowościach w budowie wewnętrznej tłumika. Nieprawidłowość badań oraz brak informacji o wadliwej konstrukcji tłumika powodują, że firma MotoService będzie nadal zabiegała o wyjaśnienia z FIM. - Chcemy uzyskać odpowiedź na nurtujące nas pytanie, dlaczego tłumik nie uzyskał homologacji na sezon 2014, skoro spełniał wymogi - zakończył Leszek Demski.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: