Finał tegorocznej rywalizacji odbywał się w Pradze. Polacy punktem wygrali z Duńczykami. Liderem polskiego zespołu był Jarosław Hampel. Oprócz niego w kadrze znaleźli się także Krzysztof Kasprzak, Maciej Janowski i Patryk Dudek. - Maciej i Patryk udowodnili co mogą robić w przyszłości. Start w Drużynowym Pucharze Świata nie jest łatwy dla młodych zawodników. Zawsze jest wielka presja, ponieważ każdy w Polsce patrzy na to co mogą zrobić na torze. Oni byli pod dużą presją. Jednak nadal byli silni i udowodnili to. Mamy wielu utalentowanych zawodników, którzy mogą dobrze jeździć w przyszłości. Drużynowy Puchar Świata był fantastyczny. Współpracowaliśmy i można było odczuć duch drużynowy. Jeśli tak się dzieje, to możesz wygrać - powiedział wychowanek pilskiej Polonii w rozmowie z portalem speedwaygp.com.
Wicemistrz świata zapowiada walkę w następnym sezonie o kolejny tytuł. - Oczywiście mamy duży szacunek do pozostałych drużyny i wiemy, że każdy będzie chciał z nami wygrać. Wiemy jak to jest - każdy chce pokonać najlepszych. Powinniśmy sobie z tym poradzić. Teraz nie możemy za dużo powiedzieć na temat składu, każdy chce startować i to będzie zupełnie inny sezon. Czy możemy zrobić dobrą pracę z naszych młodym zespołem? Mam nadzieję, że możemy pozostać na takim samym poziomie i zrobić tę pracę jeszcze raz, a może i lepiej - przyznał Hampel.
Źródło: speedwaygp.com
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!