Jak informuje Gazeta Pomorska - pomorska.pl, w mieście nad Brdą może się odbyć także baraż i finał Drużynowego Pucharu Świata. Za obie imprezy Bydgoszcz miałaby zapłacić 2 miliony złotych.
Tych informacji nie potwierdza Leszek Tillinger, który przez wiele lat był odpowiedzialny za organizację Grand Prix na bydgoskim stadionie. - Nie jest tajemnicą, że uczestniczyłem w rozmowach podczas turnieju w Pradze. Ale na konkrety jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie - przyznał były prezes Polonii.
Prawdopodobnie decyzje w tej sprawie zapadną do końca sierpnia. Pewne jest, że w przyszłym roku najlepsi żużlowcy świata rywalizować będą w Toruniu. Umowa z tym miastem obowiązuje jeszcze 2 lata.
Tegoroczny turniej Grand Prix w Bydgoszczy odbył się 20 kwietnia. Zawody zakończyły się triumfem Emila Sajfutdinowa.
Źródło: Gazeta Pomorska - pomorska.pl