Orzeł dopełnił formalności- relacja z meczu Orzeł Łódź - Kolejarz Rawag Rawicz

Drużyna Orła Łódź rozgromiła na własnym torze Kolejarz Rawag Rawicz 63:27. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili [tag=15440]Jakub Jamróg[/tag] i [tag=11105]Peter Kildemand[/tag], którzy byli niepokonani.

Łodzianie byli zdecydowanym faworytem tego meczu. Zwycięstwo za trzy punkty dawało Orłowi szansę na utrzymanie na zapleczu Ekstraligi. By tak się stało grudziądzanie musieli zdobyć bonus w potyczce z ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Po zakończeniu meczu w Łodzi, włodarze i zawodnicy Orła nasłuchiwali wieści z ostrowskiego stadionu. Ostatecznie mecz w Ostrowie zakończył się korzystnym dla Orła rezultatem i w przyszłym sezonie to właśnie zespół prowadzony przez Janusza Ślączkę będzie występował w I lidze.

Już przed meczem jasne stało się, że jedyną zagadką są rozmiary zwycięstwa Orła. W awizowanym składzie gości zabrakło Ryana Fishera i Jasona Doyle'a, którzy w tym sezonie byli jednymi z liderów ekipy Niedźwiadków. Rawiczanie do Łodzi przyjechali w jeszcze bardziej oszczędnościowym składzie. W miejsce awizowanych Antona Rosena i Erica Anderssona pojechali niedoświadczeni Damian Albrecht i Marcin Riedel. Jakby tego było mało, jako junior startował zmagający się z kontuzją Sebastian Niedźwiedź.

Łodzianie nie mieli żadnych problemów ze zwycięstwem. Większość biegów rozstrzygali już po pierwszym łuku, a następnie jechali do mety po biegowe zwycięstwa. Gospodarze aż czternastokrotnie mijali linię mety jako pierwsi. Jedynym zawodnikiem Kolejarza Rawag, który zdołał wygrać bieg był Mariusz Puszakowski. Gospodarze z biegu na bieg powiększali przewagę, a mecz ostatecznie zakończył się ich zwycięstwem 63:27.

Pojedynek ten pechowo zakończył się dla Rory'ego Schleina. Australijczyk w biegu dwunastym zanotował groźnie wyglądający upadek. Jeździec Orła Łódź długo nie podnosił się z toru, a po interwencji lekarzy opuścił go w karetce pogotowia, którą następnie został przewieziony do szpitala. Do chwili upadku Schlein miał na swoim koncie trzy biegowe zwycięstwa. Niepokonani w całym meczu byli za to Jakub Jamróg i Peter Kildemand.

Wyniki:
Kolejarz Rawag Rawicz - 27

1. Damian Albrecht - 0 (0,0,-,-)
2. Piotr Dym - 5+1 (1,1,1*,1,1,d)
3. Marcin Riedel - 0 (0,-,-,u,d)
4. Wiktor Gołubowskij - 9 (1,2,2,2,1,1)
5. Mariusz Puszakowski - 8+1 (2,1*,1,1,0,3)
6. Sebastian Niedźwiedź - 0 (t,w,-)
7. Oskar Polis - 5 (2,1,0,0,2)

Orzeł Łódź - 63
9. Jakub Jamróg - 15 (3,3,3,3,3)
10. Daniel Pytel - 9+3 (2*,2*,1,2*,2)
11. Rory Schlein - 9 (3,3,3,w)
12. Magnus Zetterstroem - 9+5 (2*,2*,2*,2*,1*)
13. Peter Kildemand - 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Marcin Bubel - 6 (3,0,3)
15. Rafał Dąbrowski - 1 (1,u,0)

Bieg po biegu:
1. Jamróg, Pytel, Dym, Albrecht 5:1
2. Bubel, Polis, Dąbrowski, Niedźwiedź (t) 4:2 (9:3)
3. Schlein, Zetterstroem, Gołubowskij, Riedel 5:1 (14:4)
4. Kildemand, Puszakowski, Polis, Dąbrowski (u4) 3:3 (17:7)
5. Schlein, Zetterstroem, Dym, Albrecht 5:1 (22:8)
6. Kildemand, Gołubowskij, Puszakowski, Bubel 3:3 (25:11)
7. Jamróg, Pytel, Puszakowski, Niedźwiedź (w/2min) 5:1 (30:12)
8. Kildemand, Gołubowskij, Dym, Dąbrowski 3:3 (33:15)
9. Jamróg, Gołubowskij, Pytel, Polis 4:2 (37:17)
10. Schlein, Zetterstroem, Puszakowski, Polis 5:1 (42:18)
11. Kildemand, Pytel, Dym, Riedel (u4) 5:1 (47:19)
12. Bubel, Polis, Dym, Schlein (w/u) 3:3 (50:22)
13. Jamróg, Zetterstroem, Gołubowskij, Puszakowski 5:1 (55:23)
14. Puszakowski, Pytel, Zetterstroem, Riedel (d4) 3:3 (58:26)
15. Jamróg, Kildemand, Gołubowskij, Dym (d4) 5:1 (63:27)

Sędzia: Krzysztof Meyze
Startowano według I zestawu

Źródło artykułu: