W wyścigu 11. pojedynku rzeszowian i Lechmy Startu Gniezno Grzegorz Walasek został wypchnięty pod samą bandę przez Mateja Zagara. Lider Żurawi zahaczył o "dmuchawca" i przeleciał przez swój motocykl. Pierwsze diagnozy mówiły nawet o urazie kręgosłupa. Lekarze zalecili zawodnikowi kilkudniowy odpoczynek.
Jak poinformował w rozmowie z naszym portalem kierownik rzeszowskiej drużyny - Janusz Dziobak, "Greg" pomoże swojej drużynie w walce o ligowe punkty w Częstochowie. Formację młodzieżową PGE Marmy Rzeszów tworzyć będą Łukasz Sówka i Marco Gaschka.
Źródło artykułu: