Pierwsza runda elitarnego cyklu Grand Prix w sezonie 2013 odbędzie się podobnie jak przed rokiem w nowozelandzkim Auckland. Zawody rozegrane zostaną 23 marca.
Darcy Ward miał już niejednokrotnie okazje ścigać się w cyklu GP, ale w tegorocznych startach będzie stałym zawodnikiem serii. Największym sukcesem utalentowanego żużlowca w GP jest trzecie miejsce, jakie wywalczył w swojej debiutanckiej rundzie. Miało to miejsce w 2011 roku na toruńskiej MotoArenie.
Podczas zawodów na Western Springs Australijczyka wspierać będzie spora grupa przyjaciół, członków rodziny i kibiców. - Będzie świetnie. Na zawody przyjedzie cała moja rodzina i wielu przyjaciół. Dodatkowo, ten sezon będzie dla mnie pierwszym, w którym będę stałym uczestnikiem cyklu. Przekonam się na co mnie stać - powiedział na łamach speedwaygp.com Darcy Ward.
Atmosferę zawodów w Auckland dobrze znają m.in. rodacy 20-latka - Jason Crump i Chris Holder, którzy startowali na Western Springs przed rokiem. - Chłopaki powiedzieli mi, że jest tam gorąco, a Chris dodał, że kibice są świetni. Mówili, że doping dla Australijczyków był bardzo fajny - mówi Ward.
- Tam jest długi tor, więc nie mam nic przeciwko temu. Bardzo chciałbym znaleźć się na podium tej imprezy, bo runda w Auckland odbędzie się najbliżej mojego rodzinnego domu. Jak wiadomo w Australii nie mamy ani jednej rundy Grand Prix. Sięgnięcie po medal na inaugurację cyklu byłoby bardzo fajne. Zobaczymy co się wydarzy - zakończył "Darky".
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!