To pierwsze tak wielkie prace remontowe na stadionie przy ulicy Olsztyńskiej od roku 2006. Właśnie wtedy częstochowski obiekt przeszedł gruntowną modernizację, podczas której przebudowano trybuny oraz wieżę sędziowską, a drewniane ławki zastąpione zostały przez plastikowe krzesełka. W kolejnym etapie miał zostać wybudowany nowy park maszyn, a nad nim miała powstać zadaszona trybuna z hotelem. Plany jednak nigdy nie zostały zrealizowane i przez kolejne siedem sezonów Włókniarz dysponował jednym z najbardziej archaicznych parków maszyn w Ekstralidze.
Wszystko zmieni się jednak przed kolejnym sezonem. Włodarze częstochowskiego klubu od początku swojej działalności we Włókniarzu zapowiadali, że interesuje ich organizacja imprez międzynarodowych. Wszystko zależało jednak od modernizacji serca żużlowego stadionu, czyli parku maszyn. Odkąd operatorem stadionu został CKM Włókniarz S.A. wszelkie prace remontowe leżą na głowie włodarzy spółki zarządzającej również klubem żużlowym.
Działacze Lwów nie rzucili słów na wiatr i tuż po zakończeniu sezonu rozpoczęto modernizację stadionu. Jednym z głównych punktów prac jest właśnie remont przestarzałego parku maszyn. Dzięki temu w przyszłym sezonie pod Jasną Górę zawitają uczestnicy półfinału Drużynowego Pucharu Świata, a w przyszłości możliwe jest również rozegranie jednej z rund cyklu Grand Prix na Arenie Częstochowa.
Prace na Arenie Częstochowa toczą się pełną parą. Zlikwidowano już daszki, które chroniły zawodników przed deszczem, a także nasypy ziemne otaczające częstochowski park maszyn. Dzięki tym zabiegom w parkingu zawodnicy będą mieć teraz zdecydowanie więcej miejsca. Kolejnym punktem przebudowy będzie zbudowanie nowych boksów dla zawodników, z których będą mogli korzystać podczas imprez rozgrywanych pod Jasną Górą.
Ktoś to wyjaśni?