Jerzy Kanclerz: Polonię stać na powrót Golloba

Coraz częściej mówi się o tym, że sezon 2012 był dla Tomasza Golloba ostatnim w drużynie Stali Gorzów. Czy najlepszy polski żużlowiec w historii wróci do macierzystego klubu - Polonii Bydgoszczy?

Wielkim o­rędownikiem tego pomysłu jest Jerzy Kanclerz. - Świetna informacja. Jestem pierwszy, który się pod tym podpisze. Cieszy mnie fakt, że prezydent Bruski działa w tym kierunku. Uważam, że Tomasz Gollob jest ikoną tego sportu w Bydgoszczy i dobrze stałoby się gdyby wrócił na zmierzch swojej kariery do Bydgoszczy. Ufam, że przed nim jeszcze kilka dobrych sezonów. Jeżeli trafiłby do Bydgoszczy to mocno pomógłby klubowi w sferach sportowych, marketingowych i o wiele więcej ludzi odwiedzałoby stadion przy ulicy Sportowej 2 - tłumaczy były menedżer Polonii w rozmowie z serwisem sektorpolonii.pl.

Pojawiają się opinie, że bydgoskiego klubu nie stać będzie na "Chudego". Innego zdania jest jednak Kanclerz, który krytykuje te osoby. - Z pewnością są to ludzie, którzy twierdzili, ze Kanclerz nie da rady połączyć GP z byciem managerem. Są pewne osoby, którym powrót Tomasza Golloba, jednego z najbardziej utytułowanych bydgoszczan-sportowców nie jest na rękę i próbują siać zamęt. Podobnie było z moją osobą, pewne osoby twierdziły, że turnieje GP przeszkodzą mi w piastowaniu stanowiska managera. Dziwi mnie również fakt, że są podawane kwoty, a ludzie, którzy nimi operują nie rozmawiali z samym zainteresowanym i po prostu biorą te bajońskie kwoty z "czapki". Jeżeli zastanowimy się nad budżetem i policzymy go dobrze, to Polonię Bydgoszcz stać będzie na powrót Tomasza. Niestety ostatni prezesi Polonii z liczeniem mieli wielkie problemy.

Przypomnijmy, że po raz ostatni Tomasz Gollob w zespole Polonii startował w 2003 roku. Później był zawodnikiem Unii Tarnów oraz Stali Gorzów.

Źródło: sektorpolonii.pl

Źródło artykułu: