- Miałem nadzieję, że Maciej może dużo namieszać w tych zawodach i stanąć na podium. Jak się później okazało został mistrzem Polski, z czego się bardzo cieszę - powiedział po zawodach szkoleniowiec Atlasa Wrocław.
Marek Cieślak, który jest także trenerem reprezentacji Polski odniósł się do wywalczenia przez Daniela Pytela srebrnego medalu. Żużlowiec PSŻ-u Milion Team Poznań w rybnickich zawodach pełnił rolę drugiego rezerwowego. 21-latek na wskutek wycofania się w trakcie finału kilku jeźdźców wystartował w pięciu biegach. Zdobyte 13 punktów pozwoliły mu na rywalizację w biegu dodatkowym o tytuł MIMP z Maciejem Janowskim. - Jest to dyskusyjna sprawa. Pytel nie spotykał się ze wszystkimi najlepszymi zawodnikami. Nie startował między innymi z Adrianem Gomólskim.
Szkoleniowiec biało-czerwonych na koniec ocenił rywalizację w rybnickim finale. - Poziom zawodników był zróżnicowany - była grupa kilku zawodników, która walczyła o medale. Tutaj cieszę, się bardzo, że młodzież zaczyna odgrywać czołowe role. Byli także zawodnicy, którzy zupełnie sobie nie dawali rady - powiedział Cieślak.
