6 lat temu zmarł Antonin Kasper

31 lipca 2006 roku zmarł Antonin Kasper junior. Jeden z najlepszych zawodników w historii Startu Gniezno przegrał długotrwałą walkę z nowotworem.

Antonin Kasper był dwukrotnym medalistą Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów (1981 i 1982), finalistą Indywidualnych Mistrzostw Świata. Był pierwszym Czechem, który rywalizował w Grand Prix jako stały uczestnik. W 1999 roku sięgnął po srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Świata. Do tego był wielokrotnym mistrzem Czechosłowacji i Czech.

W Polsce reprezentował kluby z Lublina, Rzeszowa i Gniezna. Ze Startem Gniezno był związany najdłużej (1992-96 i 2000-02). W tym czasie wywalczył dla swojego polskiego zespołu 1373 punkty, a trzydzieści spotkań zakończył jako niepokonany. W Gnieźnie zdobywał średnio dwanaście punktów na mecz (12,713).

Zmarł 31 lipca 2006 roku, przegrywając długotrwałą walkę z nowotworem.

Rok później na stadionie Startu powstał obelisk poświęcony pamięci Kaspera (naprzeciwko głównej bramy wejściowej). Kibice natomiast uszyli flagę z podobizną zawodnika i napisem: "To był honor kibicować Ci Tony - NIKDY NA TEBE NEZAPOMENEM".

Dodajmy, że w siedzibie klubu znajduje się oryginalny kewlar Kaspera (z okresu występów w Starcie), z podsumowaniem jego najważniejszych dokonań (w językach polskim i czeskim).

Jakim zawodnikiem był popularny "Toniczek", najlepiej oddają słowa Leona Kujawskiego, wypowiedziane kilka dni po śmierci Czecha: - Kiedy wspominamy Kaspera, nie mogę nie opowiedzieć jednej historii z jego udziałem. Przed jednym z meczów zarząd klubu podjął decyzję, aby ze względów oszczędnościowych nie powoływać Czecha. Wtedy wykonałem do niego telefon i powiedziałem: Tony pieniędzy nie ma, ale kibice, zawodnicy i ja cię potrzebujemy. Za dwie godziny Tony oddzwonił i powiedział: trener - jestem już w drodze do Gniezna. Tony przyjechał i wywalczył piętnaście punktów. Dla niego najważniejszy był sport, kibice a nie pieniądze.

Jeden z biegów z udziałem Antonina Kaspera.

Komentarze (42)
avatar
UL_MŁP
1.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
[*] 
TYLKO BETON 1952
2.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nigdy nie zapomnę naszego Antonina to były piękne czasy dla STARTU GNIEZNO nigdy nie zapomnę sezonu 98 bez kontuzjowanego R.Sawiny zajęliśmy w 1 lidze (teraz E-liga)5 miejsce z Robertem było b Czytaj całość
avatar
Motorman
1.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam. 
avatar
Twist
1.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę że uczczenie pamięci o Tonym minutą ciszy w Sobote będzie jak najbardziej na miejscu,a nie zapominajmy że za 16 dni 18 lat kończył by Arek Malinger... 
avatar
RECON_1
1.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamietamy