Daniel King o Polsce: Kilku zawodników miało złe doświadczenia

Daniel King w ubiegłym sezonie reprezentował barwy GTŻ Grudziądz. Brytyjczyk przed kolejnym sezonem nie znalazł nowego klubu w Polsce i był zmuszony podpisać kontrakt warszawski z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk.

- Jeżdżę dla Birmignham i mam kontrakt w Szwecji. Jestem zadowolony z rozpoczęcia sezonu z takim rozwiązaniem. Muszę się skupić na dobrej jeździe w obu ligach, bo jeśli zaprezentuje się w nich dobrze, to mogę znaleźć się w większej liczbie notesów - powiedział Daniel King.

- Nie próbowałem szukać żadnego klubu w Polsce. Muszę powiedzieć, że kilku zawodników miało złe doświadczenia. Nie widzę powodu, dla którego miałbym w swoim polskim warsztacie posiadać dwa motocykle i utrzymywać mechanika. Szczególnie, że nie wiem, gdzie będę jeździł i czy mi zapłacą. Myślę, że dobry start w Birmingham i Szwecji pomoże mi trafić do notesów polskich prezesów - przyznał Brytyjczyk.

Komentarze (6)
elvis
12.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
takich jak on szkoda sciagac,mamy u nas lepszych w 2 lidze...tylko dac im lepsze motorki. 
avatar
jerronimo
10.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech się buja za grosiki w innych klubach ,ciekawe czy w Polsce pojechałby za pieniądze jakie płacą mu za mecz w Anglii? 
avatar
Max
10.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny angielski niewypal. Barker i on jeszcze kilka sezonow temu zapowiadali sie na niezlych zawodnikow, podobnie jak Kennett i Bridger, ale widac na polskie realia Angole sa poprostu za slab Czytaj całość
avatar
Leon UT
10.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale co ten zawodnik sobą reprezentuje nic jest cienki i dobrze że go nie ma w polskiej lidze lepiej stawiać na polaków 
avatar
Hampelek
10.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli nie chce jeździć w Polsce to go nie kontraktować