Tobiasz Musielak przyznaje, że wprowadzone w tym roku nowe modele tłumików na dłuższą metę nie przysporzyły mu większych problemów. - Na początku pojawiły się pewne problemy, szczególnie z ustawieniami motocykla. Co do jazdy, to jak już jeden miesiąc się pojeździło na tym nowym tłumiku, to już później nie było problemu - tłumaczy "Tofik".
Młodszy z braci Musielaków korzysta ze sprzyjającej aury i trenuje na crossie. - Ja indywidualnie, póki pogoda pozwala, jeżdżę jak najwięcej na crossie. Do tego dochodzą treningi u doktora Mariana Misiaka. Listopad nie jest dla mnie odpoczynkiem, bo oprócz treningów jest szkoła. Staram się nadrobić zaległości. Przygotowania na sali i siłowni najprawdopodobniej rozpoczniemy tak jak co roku, czyli 1 grudnia.
Z kim w parze w sezonie 2012 chciałby startować młody zawodnik Byków? Czy wolałby startować na pozycji juniora, czy seniora? - Jest to trudne pytanie. Oczywiście dogaduję się z każdym zawodnikiem ze składu bardzo dobrze. Myślę, że nie będzie mi to robiło większej różnicy z kim pojadę w parze w danym wyścigu. Nie wiem jeszcze jak trener poustawia pary. Nie wiem też czy będę jeździł jako junior, czy jako senior. Zdecydowanie wolałbym jeździć na pozycji juniorskiej. Zobaczymy jak to będzie - zakończył Tobiasz Musielak.
Źródło: Radio Elka