- Na zawody akredytowało się ponad 120 dziennikarzy. Większość z nich stanowią dziennikarze z Polski. Są jednak wśród nich także żurnaliści ze Słowenii, Czech, Węgier a nawet przedstawiciel polonijnego czasopisma z Wielkiej Brytanii - powiedział Mikołaj Zgaiński – szef biura prasowego.
Dziennikarze wzorem Grand Prix będą mogli korzystać z profesjonalnego biura prasowego. - Biuro będzie mieściło się w sali bowlingowej klubu Relax. Oczywiście oddzielone będzie odpowiednimi banerami reklamowymi. To rozwiązanie ma jednak swoje zalety. W tym samym miejscu biuro mieściło się podczas Grand Prix. Jego głównym atutem jest.. panujący w nim chłód. Dziennikarze mogą liczyć na bogato wyposażone biuro prasowe. Poza bezprzewodowym internetem, dostępne będą również czytniki do kart pamięci. Poza tym standardowe, wymagane przepisami wyposażenie typu faks czy isdn-owska linia telefoniczna - dodaje Zgaiński.
Niestety nie odbędzie się integracyjne spotkanie dziennikarzy, które miało miejsce przed Grand Prix. - Większość z dziennikarzy przyjeżdża bezpośrednio na zawody. Dlatego wspólnie z marką Lech Pils, z którą organizowaliśmy spotkanie przy okazji Grand Prix zdecydowaliśmy, że tym razem odstąpimy od tej formuły. Nie oznacza to oczywiście, że nie powrócimy do niej przy okazji kolejnej większej imprezy w Lesznie - zakończył Zgaiński.