Do wypadku doszło w biegu nr 5. W gonitwie tej prowadził niezagrożony Patryk Dudek, Kacper Gomólski jechał drugi, ale nie miał szans na dogonienie rywala. Na drugim łuku poszerzył tor jazdy i na szczycie zahaczył o bandę i runął na tor.
Źródło artykułu: