Reprezentant Polski w niedzielnej rundzie kwalifikacyjnej na torze w Czerwonogradzie z dorobkiem 11 punktów sklasyfikowany został na czwartej pozycji. - Może nie było nazwisk takich jak w lidze, ale wszyscy zawodnicy jechali na dobrym poziomie. Ja chciałem pojechać jak najlepiej i głównym moim celem był awans - mówi Bartosz Zmarzlik.
Wychowanek Caelum Stali Gorzów mógł znaleźć się jeszcze wyżej ale zanotował upadek w swoim drugim biegu. - Jechałem z czwartego pola. Ze startu wszyscy wyszliśmy równo i tak na siłę próbowałem zakładać się, ale trochę mnie powieźli. Musiałem ująć gaz i położyć się pod bandą - wyjaśniał młody żużlowiec "Radiu Zachód".