Urodzony w Truro zawodnik nieprzerwanie od 2004 roku punktował dla Coventry Bees i chciał pozostać w ekipie Pszczół, ale jego zespół nie zgłosił się do rozgrywek Elite League, protestując przeciwko niesprawiedliwemu sposobowi obliczania kalkulowanych średnich meczowych, na podstawie których tamtejsze kluby kompletują składy. - Było wiele plotek na temat moich przenosin, ale nie mogłem nic zrobić z uwagi na zakaz transferów, który obowiązywał Coventry. Myślałem już nawet o odpuszczeniu ligi angielskiej i skupieniu się na jeździe w pozostałych zakątkach Europy. Jestem jednak Brytyjczykiem i chcę jeździć w ojczyźnie. Zawsze z radością przybywałem do Belle Vue, ponieważ odpowiada mi tutejszy tor i dobrze dogaduję się z zarządem. Sądzę więc, że Asy to dla mnie dobry wybór - powiedział Harris.
Nowym żużlowcem teamu z Manchesteru został również Rory Schlein, który ostatnimi czasy przywdziewał kevlar Peterborough Panthers. Oprócz Brytyjczyka i Australijczyka o sile Asów w tegorocznych rozgrywkach Elite League stanowić mają Duńczycy Charlie Gjedde i Patrick Hougaard. - Jesteśmy naprawdę zadowoleni, że skompletowaliśmy już trzon drużyny, i że stanowią go jeźdźcy, którzy naprawdę chcieli tu przyjść - stwierdził szef Asów - David Gordon.
Przypomnijmy, że Chris Harris jest czwartym stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix 2011, który zdecydował się na występy w najbliższym sezonie w Elite League. Obok "Bobmera" kontrakty na Wyspach podpisali Kenneth Bjerre (King's Lynn Stars), Chris Holder (Poole Pirates) oraz Fredrik Lindgren (Wolverhampton Wolves). 28-latek w nadchodzących zmaganiach będzie również cieszył swoją jazdą kibiców szwedzkiego Vastervik Speedway.
Chris Harris zamienił Coventry na Manchester
na Instagramie 
na Facebooku 
