- Kamil z dnia na dzień czuje się lepiej. Do poniedziałku przebywać będzie u nas w Częstochowie w szpitalu na Parkitce, natomiast później zostanie przetransportowany do Rept Śląskich, gdzie będzie przechodził rehabilitację. Najważniejsze, że w jego przypadku nie doszło do żadnych poważniejszych konsekwencji - skomentował trener Włókniarza, Jan Krzystyniak.
Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć juniorowi "Lwów" szybkiego powrotu do zdrowia.