Sezon czas zacząć! - zapowiedź meczu KSM Krosno - KMŻ Lublin

W lany poniedziałek zainaugurowane zostaną ligowe rozgrywki w Polsce. W Krośnie, miejscowy KSM zmierzy się z KMŻ Lublin. Oba zespoły w porównaniu z zeszłym sezonem wzmocniły swoje składy i w związku z tym poniedziałkowy pojedynek - podobnie jak pozostałe drugoligowe mecze - zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Z lubelskiej drużyny w przerwie zimowej co prawda odszedł najskuteczniejszy zawodnik - Jacek Rempała, ale do zespołu prowadzonego przez Rafała Wilka dołączyli za to m.in. Mariusz Puszakowski i doświadczony Rosjanin Siergiej Darkin. Obu w najbliższy poniedziałek nie powinno zabraknąć w Krośnie, podobnie jak i Tomasza Piszcza, Tomasza Rempały i Karola Barana. Ci dwaj ostatni błysnęli bardzo dobrą formą w meczach towarzyskich, w których wzięli udział. Parę juniorów tworzyć będą Tadeusz Kostro, wypożyczony w ostatnim czasie z Unii Tarnów oraz Czech Michael Hadek, który przez dwa ostatnie sezony reprezentował KSM Krosno. Biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie wszyscy zawodnicy "Koziołków" (tak jak i trener Wilk) znają krośnieński tor bardzo dobrze, to można być pewnym, że lublinianie łatwym rywalem dla KSM nie będą.

Oprócz wspomnianego Hadka, w kadrze KMŻ jest jeszcze inny zawodnik, który przed rokiem reprezentował barwy KSM. Chodzi o Lenara Nigmatzianowa. Trener lublinian rozważał nawet zabranie go na mecz, ale najprawdopodobniej do tego nie dojdzie. - Zastanawiałem się nad Lenarem Nigmatzianowem, ale żużlowiec w tej chwili ma tylko jeden motocykl i boję się, że w przypadku awarii powstałaby luka w składzie - poinformował na łamach Dziennika Wschodniego Rafał Wilk.

Krośnianie podobnie jak ich przeciwnicy w zimie nie próżnowali, tylko szukali wzmocnień. Z drużyny odeszli Mateusz Kowalczyk i Roman Chromik, ale za to dołączyli do niej Mads Korneliussen, Paweł Staszek, czy Mateusz Szostek. Cała trójka znajduje się w awizowanym przez trenera Ireneusza Kwiecińskiego składzie na poniedziałkowy mecz. Nie wykluczone jednak, że szkoleniowiec krośnieńskiego zespołu dokona w tym ustawieniu jeszcze jakiejś korekty. Na torze "Wilków" jak dotąd co prawda udało się przeprowadzić jedynie dwa treningi, ale z bardzo dobrej strony na nich prezentował się Krzysztof Stojanowski. W odwodzie pozostają także m.in. Krister Jacobsen czy Jan Jaros. Niemal na pewno parę młodzieżowców tworzyć będą Mateusz Szostek i Adrian Osmólski.

Dla obu zespołów będzie to pierwsze spotkanie w tym roku, bowiem ani KSM, ani KMŻ nie odjechało żadnego meczu sparingowego. Jedynie poszczególni zawodnicy w każdej z drużyn mieli okazję startować w spotkaniach towarzyskich, bądź rozgrywkach na Wyspach Brytyjskich. Zważywszy na to, iż jest to początek sezonu, to fakt rozjeżdżenia może być bardzo istotny dla końcowego wyniku. - Fakt rozjeżdżenia będzie z pewnością bardzo istotny, bo to w końcu początek sezonu. Nam niestety z różnych powodów nie było dane często jeździć na swoim torze, ale głęboko wierzę, że te jazdy które były wystarczą do tego, aby zawodnicy odpowiednio "wjeździli" się w ten tor, a w poniedziałek nie przymykali gazu. Jeśli pogoda pozwoli, to w dniu meczu przeprowadzimy jeszcze jeden trening, aby sprzęt jak najlepiej mogli spasować nasi obcokrajowcy. Głęboko wierzymy, że ten mecz skończy się dla nas zainkasowaniem 2 punktów - komentuje sekretarz krośnieńskiego klubu, Wojciech Zych.

Ponieważ część zawodników w tym roku nie ścigała się jeszcze w żadnych zawodach, to ciężko jest wskazać faworyta niedzielnego pojedynku, gdyż historia już nie raz pokazała, że na początku sezonu często dochodzi do niespodzianek. Teoretycznie za faworyta można uznać by krośnieńskie "Wilki", bo to w końcu one będą miały atut swojego toru, jednak z drugiej strony należy też pamiętać o tym, że praktycznie wszyscy zawodnicy lubelskiego zespołu tor w Krośnie znają bardzo dobrze.

Warto wspomnieć również o tym, że lublinianie po raz ostatni wygrali mecz ligowy w Krośnie... w 1989 roku. Ówczesny Motor rozgromił KKŻ aż 72:18, a komplety 15 punktów zdobyli Marek Kępa i Jerzy Głogowski. W następnych sezonach "Koziołki" startowały w pierwszej lidze, a po spadku do drugiej w 1995 roku nie udało im się w Grodzie Pawła już nigdy zwyciężyć. Kibice w Krośnie głęboko wierzą, że w lany poniedziałek ten stan rzeczy zostanie podtrzymany, a "Wilki" zwyciężą.

Wygraj bilet na mecz KSM Krosno - KMŻ Lublin

Awizowane składy:

KMŻ Lublin:

1. Tomasz Piszcz

2. Tomasz Rempała

3. Siergiej Darkin

4. Mariusz Puszakowski

5. Karol Baran

6. Tadeusz Kostro

KSM Krosno:

9. Josef Franc

10. Grzegorz Knapp

11. Paweł Staszek

12. Kenneth Hansen

13. Mads Korneliussen

14. Mateusz Szostek

Początek spotkania: 15:00

Sędziuje: Grzegorz Sokołowski

Ceny biletów:

Trybuna Kryta - 25 zł.

Normalny - 18 zł.

Ulgowy - 10 zł. (za okazaniem ważnej legitymacji szkolnej lub studenckiej)

Program - 3 zł.

Pierwsza kasa w dniu zawodów (przy bramie głównej) czynna będzie od godziny 11:00. Z kolei bramy dla kibiców otwarte zostaną o godzinie 13:00.

Zamów relację z meczu KSM Krosno - KMŻ Lublin

Wyślij SMS o treści ZUZEL KROSNO lub o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu KSM Krosno - KMŻ Lublin

Wyślij SMS o treści ZUZEL KROSNO lub o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Prognoza pogody na poniedziałek (za new.meteo.pl):

Temp. 10 °C

Ciśn. 1005 hPa

Deszcz: 1.0 mm

Śnieg: 0.0 mm

Wiatr: 14 km/h

Obie drużyny na torze w Krośnie po raz ostatni spotkały się ze sobą 13 września 2009 roku, w pierwszym meczu o trzecie miejsce na koniec drugoligowych rozgrywek. Spotkanie ze względu na nieustające opady deszczu zostało przerwane i zakończone po rozegraniu dziesięciu wyścigów, a krośnianie zwyciężyli w nim 37:26. W ich szeregach najskuteczniejszym zawodnikiem był Josef Franc. Dla gości z kolei najlepiej punktował Karol Baran. Więcej o tym meczu przeczytasz tutaj.

Komentarze (0)