Unia Tarnów wygrała dwumecz finałowy Krajowej Ligi Żużlowej ze Startem Gniezno i tym samym uzyskała możliwość jazdy w Metalkas 2. Ekstralidze w kolejnym sezonie.
Wiadomo, że tarnowski klub w tym roku borykał się z bardzo dużymi problemami finansowymi. Czy mimo to "Jaskółki" pojadą na zapleczu PGE Ekstraligi?
- Przede wszystkim trzeba podziękować zawodnikom za ich postawę. Oni przez cały sezon mierzyli się z naprawdę wielkimi trudnościami i z problemami finansowymi. Dziękujemy też za wsparcie przez cały sezon naszym kibicom, oni byli taką siłą napędową i ważnym sponsorem klubu - mówił z umiarkowanym entuzjazmem prezes Unii Kamil Góral na antenie Canal+ Sport 5.
I zadeklarował, że będą czynione starania, by wywiązać się ze zobowiązań w wyznaczonym terminie. - Klub zrobi teraz wszystko, by do końca października spłacić zawodników. Miejmy nadzieję, że wystartujemy w przyszłym sezonie w pierwszej lidze, godnie reprezentując Tarnów (...). Wierzymy, że to wszystko w Tarnowie się poukłada i dużo osób zaangażuje się w pomoc - dodał.
- Klub czeka teraz naprawdę bardzo dużo pracy, żeby to wszystko spiąć. Naprawdę jest bardzo ciężko, ale trzeba wierzyć. Mam nadzieję, że wszystko zrobi się tak, by ten klub godnie rywalizował w pierwszej lidze - podsumował Góral.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Bajerski, Jabłoński i Przedpełski