Żużel. Wyjazdy próbą cierpliwości dla kibiców. Punkty do Torunia jeżdżą rzadko

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: mecz Motor- KS Apator
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: mecz Motor- KS Apator

Odkąd nie ma medali, nie ma też wielu punktów przywożonych z wyjazdów. Od sezonu 2017 w PGE Ekstralidze nie ma pod tym względem - z tych występujących w niej regularnie - gorszej drużyny. KS Apator sporadycznie unika porażek poza domem.

Raczej marnym pocieszeniem dla For Nature Solutions KS Apatora Toruń jest to, że od sześciu lat dokładnie tak samo często punktuje na wyjazdach ZOOleszcz GKM Grudziądz. On także dał się już poznać kibicom w PGE Ekstralidze z tego, że gdy nie przegrywa poza domem, jest to niemałe wydarzenie. A przy tym znamienne jest to, że jedni i drudzy w latach 2017-2023 potrafili wzajemnie odebrać sobie punkty bezpośrednio na swoich stadionach.

Grudziądz to dla Torunia akurat jeszcze nie aż taki zły teren, bo z trzech wygranych w branym przez nas pod uwagę okresie dwie miały miejsce właśnie przy Hallera. W roku 2017 ówczesny Get Well triumfem w derbach (45:33) uratował się tak naprawdę od spadku, jeśli spojrzy się na tabelę już po pamiętnej dyskwalifikacji jeżdżącego wtedy dla klubu z Rybnika dopingowicza - Grigorija Łaguty. Anioły na grudziądzkim owalu ponownie były górą pięć lat później (46:44), a sezon wcześniej potrafiły również na nim zremisować.

Pozostałe sporadyczne sukcesy w delegacji to: wymęczone zwycięstwo w ubiegłym roku w Ostrowie (47:43) i dwa dość niespodziewane raczej remisy. Pierwszy we Wrocławiu w sezonie 2018, a drugi w piątkowy wieczór w Gorzowie. A dlatego niespodziewane, że jeden i drugi został odnotowany w starciu z wyżej notowanym w danym momencie przeciwnikiem i zarazem po serii porażek właśnie na obcych torach, gdzie od uniknięcia ich było względnie daleko.

Torunian a wspomnianych we wstępie grudziądzan różni to, że pierwsi na mapie żużla w Polsce byli przez długie lata uznawani za jednych z najlepszych i przy tym niemal zawsze groźnych poza domem. Ponadto aspiracje i możliwości finansowe, a zarazem kadrowe KS Apatora (wcześniej też Unibaksu) predysponowały go najczęściej do walki o medale, czego o chcącym zwykle się tylko utrzymać GKM-ie powiedzieć nie można. Tego podium nie ma jednak w Grodzie Kopernika od 2016 roku, gdy stawano wtedy na jego drugim stopniu.
 
ZOBACZ WIDEO: Kto weźmie Barona na przyszły sezon? Cieślak podał zaskakujący typ

Zresztą nawet w tamtym sezonie żółto-niebiesko-biali nie wygrali na wyjeździe więcej niż dwa razy, bo też swój sukces zbudowały na świetnej jeździe u siebie. Co więcej, po raz ostatni trzy wiktorie poza Motoareną w jednym roku miały miejsce jedenaście lat temu, gdy Unibax jechał po brąz. Ekstraliga liczyła jednak wtedy dziesięć zespołów, więc okazji do jazdy było więcej.

Wobec wyjazdowej niemocy KS Apator długo każe czekać swoim kibicom na zwycięstwo w poszczególnych miastach. W Lublinie, odkąd Motor wrócił do elity, to wciąż się nie udało. Z Leszna i Gorzowa ostatni raz wyjeżdżano z dwoma punktami osiem lat temu, a z Wrocławia i Częstochowy jeszcze dłużej, bo dziewięć lat temu. Toruńskim zawodnikom nie powiodło się nawet w tym sezonie w Krośnie, gdzie wygrali dotąd wszyscy poza nimi oraz - a jakże - tymi z Grudziądza. Dodajmy, że tamtejszy beniaminek już teraz jest pewny spadku z PGE Ekstraligi.

Zajęcie piątego miejsca w rundzie zasadniczej oznacza dwumecz w ćwierćfinale play-off z Platinum Motorem. I za faworyta uznać trzeba aktualnego mistrza kraju, który na własnym torze jest bardzo skuteczny, o czym niedawno For Nature Solutions KS Apator sam zdążył się już przekonać, przegrywając w Lublinie aż 31:59. Odwrócić złą kartę będzie trudno, jeśli weźmie się jeszcze pod uwagę to, że w play-off w ekstraligowej rywalizacji torunianie po raz ostatni odnieśli wyjazdową wygraną w... 2011 roku we Wrocławiu. Potem ponieśli w tej rundzie 13 przegranych.

Spotkania wyjazdowe KS Apatora w PGE Ekstralidze po ostatnim sezonie medalowym:

RokMiejsce na koniecMeczeWygraneRemisyPrzegrane+ / -
2023 (trwa) 7 0 1 6 -88
2022 4. 10 2 0 8 -60
2021 6. 7 0 1 6 -70
2019 8. 7 0 0 7 -120
2018 5. 7 0 1 6 -75
2017 7. 7 1 0 6 -76
SUMA 45 3 3 39 -489

CZYTAJ WIĘCEJ:
Ogromne emocje w Gorzowie. Vaculik wytłumaczył się z ostatniego biegu
Wszystko już jasne, znamy pary play-off PGE Ekstraligi. Oto tabela i statystyki

Komentarze (2)
avatar
Rache
5.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Torun? A kto chce walczyc za Prezesa Terminskiego? 
avatar
Ktoś Nowy
5.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
żałosny ten artykuł. I dlaczego znika mój komentarz na ten temat? Dziennikarstwo sięgnęło dnia...