Żużel. Ambitne plany Apatora. Wiadomo, co ze zdrowiem Przedpełskiego

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski (z lewej) i Jack Holder
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski (z lewej) i Jack Holder

- Walka o brązowy medal nie została jeszcze zakończona - deklaruje Robert Sawina, trener Apatora Toruń. Choć u siebie torunianie wygrali tylko dwoma punktami, to wciąż wierzą, że w tę niedzielę w Częstochowie uda się co najmniej zremisować.

Optymizm w drużynie For Nature Solutions Apatora Toruń zwiększają dobre wieści z obozu Pawła Przedpełskiego. Zawodnik w trakcie Grand Prix Szwecji brał udział w wypadku i wycofał się z rywalizacji w trakcie zawodów. Okazuje się jednak, że badania nie wykazały żadnych poważniejszych urazów.

- Paweł przekazał mi tylko, że jest mocno poobijany i boli go łokieć. Zadeklarował jednak, że nie spowoduje to żadnej przerwy w treningach i spodziewam się, że zawodnik stawi się na piątkowym treningu na Motoarenie - komentuje szkoleniowiec toruńskiej drużyny, Robert Sawina.

Jeśli Apator faktycznie chce powalczyć o brązowe medale, to Przedpełski może okazać się kluczowym zawodnikiem. Żużlowiec doskonale zna częstochowski obiekt, na którym ścigał się jako reprezentant Włókniarza w latach 2019-2020. Torunianin ma sporo do udowodnienia, bo w rundzie zasadniczej w Częstochowie zdobył zaledwie sześć punktów i bonus.

Nastroje w drużynie z Torunia są dość optymistyczne, a w zespole wciąż jest wiara, że uda się wywalczyć brązowe medale, które byłyby potraktowane jako olbrzymi sukces.

- Jedziemy tam z wolą zwycięstwa. Mamy na tyle mocny zespół, że jeśli tylko czwórka seniorów pojedzie na swoim poziomie, to jesteśmy w stanie pokonać zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa. Zdajemy sobie sprawę, że eksperci nie dają nam zbyt dużych szans, ale podobnie było w przypadku spotkań ze Stalą Gorzów i Motorem Lublin, a w każdym z tych dwumeczów postawiliśmy trudne warunki naszym rywalom - dodaje Sawina.

Czytaj więcej:
Wiemy, kto wystartuje z dziką kartą w Toruniu
K2 chce pomóc młodym żużlowcom

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum! "Zgubił" but, a potem... Musisz to zobaczyć

Źródło artykułu: