Żużel. Pech młodego zawodnika Unii! Czeka go operacja i kilka tygodni przerwy

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: zawodnik Unii Tarnów podczas meczu z Texom Stalą Rzeszów.
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: zawodnik Unii Tarnów podczas meczu z Texom Stalą Rzeszów.

W poniedziałek na torze w Gnieźnie odbyła się zaległa runda ćwierćfinałowa Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Młodzieżowiec Unii Tarnów nie zapamięta dobrze tych zawodów.

Mowa o Romanie Kapustinie. 17-letni Ukrainiec, który uciekł przed wojną i otrzymał pomoc z Unii Tarnów w obecnym sezonie rywalizuje w rozgrywkach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Podczas rundy ćwierćfinałowej w Gnieźnie w jednym ze swoich startów upadł na tor. W swoich dwóch ostatnich biegach już nie wystartował.

Jak się we wtorek okazało u młodego zawodnika stwierdzono złamanie obojczyka. Obecnie Ukrainiec czeka na operację w szpitalu w Poznaniu. Na obecną chwilę nie jest wiadome ile potrawa jego przerwa w startach.

Poniedziałkowe zmagania na torze w Gnieźnie wygrali juniorzy Włókniarza Częstochowa, drugie miejsce zajęli reprezentanci miejscowego Startu Gniezno, trzecią pozycję wywalczyli młodzieżowcy Falubazu Zielona Góra, a ostatnie miejsce zajęli zawodnicy Unii Tarnów.

Zobacz także: 
Zamieszanie wokół zatrzymanego biznesmena. Obrońca wyjaśnia

ZOBACZ WIDEO Rocznica fatalnego upadku, którego można było uniknąć

Źródło artykułu: