Redakcja: Z Pana doświadczenia, z czym ludzie mają największy problem przy wyborze nart?
Kuba Ciechalski: Wybór sprzętu narciarskiego jest naprawdę szeroki. Obecnie producenci prześcigają się w wymyślaniu nowych technologii, które mają jeszcze bardziej poprawić styl naszej jazdy. Efekt jest taki, że klient, który wchodzi do sklepu narciarskiego, nie ma pojęcia co wybrać. Dlatego najczęściej pada najprostsze pytanie: Jakie narty mam wybrać?
R: Rozumiem, trudno się dziwić. Wyobraźmy sobie zatem, że chcemy wybrać narty dla siebie. Na co powinniśmy najpierw zwrócić uwagę?
K: Wybór nart powinien być wypadkową czterech czynników. Po pierwsze bierzemy pod uwagę wzrost i wagę narciarza. W następnej kolejności zastanawiamy się jakie są nasze umiejętności – jeździmy profesjonalnie, dobrze, dopiero się uczymy lub może jeździmy już od wielu lat, ale bardzo zachowawczo i nie rozwijamy dużych prędkości. Po trzecie analizujemy jaki mamy styl i preferencje jazdy, to znaczy – czy jeździmy krótszym czy dłuższym skrętem, co nie zawsze jest oczywiste. Ważne jest też o jakiej porze dnia zwykle jeździmy i czy wyjeżdżamy na narty w grudniu czy w kwietniu. Na koniec musimy wiedzieć jakie są nasze ambicje sportowe i sprawność fizyczna. Katujemy trasy przez kilka godzin non stop czy wolimy zjechać dwa-trzy razy i zrobić sobie przerwę w barze.
R: Dlaczego tak istotne jest to jaki termin wyjazdu wybieramy?
K: Jeżeli jeździmy na początku sezonu, to zwykle jest chłodniej i śnieg jest bardziej zmrożony, a co za tym idzie, trasy są twardsze i lepiej przygotowane. Na takie warunki wybieramy narty, które mają
. Natomiast w kwietniu warunki są zupełnie inne. Często jest ciepło, jest ciężki, mokry śnieg i wtedy lepiej mieć
.
R: Powiedział Pan, że często to nie jest oczywiste jakim skrętem wolimy jeździć.
K: Osoba ucząca się lub średniozaawansowana jeszcze nie wie jak lubi jeździć, bo nie jest jeszcze dobrze przygotowana technicznie. Wtedy dobrze jest wybrać narty bardziej uniwersalne, zarówno pod względem zastosowania, jak i twardości. Chyba, że któryś z pozostałych parametrów jest nietypowy.
R: Mógłby Pan podać przykład?
K: Narty projektowane są pod standardową, uśrednioną wagę i budowę ciała. Jeżeli mamy odchył wagi w jedną lub drugą stronę, wtedy wybieramy narty pod lepsze lub gorsze umiejętności jazdy. Krótko mówiąc, jeżeli ktoś waży więcej, wtedy powinien wybrać narty zaprojektowane pod lepsze umiejętności jazdy, ponieważ deski będą twardsze. Narciarze i narciarki lżejsi niż średnia (obecnie średnia waga mężczyzn to 80 kg, a kobiet 68 kg) powinni wybrać narty mniej sztywne, zaprojektowane do bardziej zachowawczej jazdy.
R: Znamy budowę swojego ciała, umiejętności i preferencje jazdy. Czy coś jeszcze powinniśmy wziąć pod uwagę?
K: Właściwie, przy wyborze nart dobrze również zastanowić się, gdzie jeździmy. Jeżeli co roku spędzamy wakacje zimowe w Polskich czy Słowackich górach, gdzie trasy są węższe i krótsze, nie warto żebyśmy kupowali narty gigantowe, ponieważ zwyczajnie nie będziemy mieli możliwości, aby wyciągnąć ich wszystkie właściwości.
R: Czynniki, które Pan wymienia zawsze były brane pod uwagę, czy to nowoczesne podejście do wyboru sprzętu?
K: Myślę, że te parametry są od lat dobrze znane ekspertom. Jednak prawdą jest, że obecnie mamy dużo większy wybór nart. Dzięki temu możemy znaleźć produkt, który będzie naprawdę dobrze dopasowany do naszych oczekiwań i stylu jazdy.
R: Myśli Pan, że przy takim wyborze nart, jaki mamy obecnie na rynku da się wybrać samemu odpowiedni model?
K: Moim zdaniem zależy to przede wszystkim od poziomu umiejętności jazdy narciarza. Zaawansowany narciarz na pewno łatwiej dobierze sobie sprzęt samodzielnie niż osoba dopiero ucząca się. Obecnie z nartami jest podobnie jak z technologią komputerów i smartfonów – właściwie co sezon pojawiają się nowe rozwiązania technologiczne i innowacje w zakresie geometrii nart. Dlatego, jeżeli nie śledzimy najnowszych trendów w produkcji sprzętu sportowego, warto poradzić się eksperta ze sklepu specjalistycznego, który na pewno będzie miał większą wiedzę niż sprzedawcy w sieciowych marketach.
Rozmawialiśmy z Kubą Ciechalskim, ekspertem narciarstwa z prawie trzydziestoletnim doświadczeniem i właścicielem sklepu narciarskiego w Warszawie MCK Sport.