- Otrzymałem zaproszenie od Adama i pojawię się w sobotę na jego benefisie w Zakopanem, ale skakać nie będę i, tak jak Tom Hilde w Planicy, będę chyba musiał skorzystać ze sztucznych wąsów - powiedział Hofer w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Jakie Austriak ma wspomnienia w związku z karierą Małysza? - Tylko pozytywne. To jest wyjątkowy sportowiec, zrobił bardzo wiele dla popularyzacji naszej dyscypliny. Jest obecnie jednym z najważniejszych ambasadorów skoków narciarskich na świecie. Nigdy nie miałem z nim żadnych problemów. Nawet kiedy miał nieudane próby, a zdarzało mu się to bardzo rzadko, to nie wściekał się. Nie rzucał nartami. To po prostu miły i grzeczny facet. Skandalistą to Adam na pewno nie był (śmiech) - stwierdził Walter Hofer.
Źródło: Przegląd Sportowy.