Pierwsze badania wykazały, że Raphael Poiree ma złamane dwa kręgi szyjne - czwarty i szósty. Na szczęście sportowiec mimo to może poruszać nogami i rękoma, w związku z czym nie ma niebezpieczeństwa paraliżu. Lekarze przypuszczają, że rehabilitacja Francuza może zabrać sporo czasu, jednak powinna zakończyć się pełnym powrotem do zdrowia. Jeszcze w środę przeprowadzona zostanie operacja wstawienia specjalnych płytek, które przyspieszą leczenie złamań.
Wypadek miał miejsce nieopodal Eikelandsosen, gdzie Poiree mieszka. Utytułowany biathlonista wracał do domu quadem i właśnie wówczas doszło do kraksy. Pojazd przygniótł sportowca, a na skutek złamań niezbędne było wezwanie helikoptera, który przetransportował go do szpitala w Bergen.
W swojej karierze Francuz wygrał czterdzieści cztery starty zaliczane do Pucharu Świata i zdobył cztery Kryształowe Kule za triumf w klasyfikacji generalnej tego cyklu.