Obecnie Marc Marquez wydaje się faworytem numer jeden do triumfu na torze Phillip Island. Hiszpan wygrał trzy z czterech sesji treningowych, a następnie sięgnął po pole position w kwalifikacjach.
Mistrz świata z sezonów 2013-2014, który ostatnio nie miał najlepszej passy w MotoGP, ma nadzieję, że w niedzielę będzie w stanie włączyć się do walki o wygraną w wyścigu. - Jestem zadowolony z tego jak się ten dzień ułożył. Oczywiście, zdobycie pole position jest dobrą wiadomością. Chcę podziękować zespołowi za wykonaną pracę. Mamy dobre tempo przed niedzielnym wyścigiem. Jesteśmy gotowi na walkę o podium, a mam nadzieję, że również o zwycięstwo - powiedział Marquez.
Zawodnik Repsol Honda Team zdaje sobie jednak sprawę, że dobra forma z piątku i soboty może nie mieć przełożenia na wyścigowe tempo w Grand Prix Australii. - Musimy poczekać i zobaczyć co się dzieje, bo w Australii każdy dzień jest inny. W niedzielę może być słonecznie, a nagle pojawią się chmury i temperatura obniży się. Kluczem do sukcesu będzie właściwe odczytywanie tych warunków. Jeśli to się uda, to będziemy mieć udany wyścig - dodał "MM93".