Dziękujemy, że mimo tak niewygodnej pory razem z nami śledziliście Państwo mecz Huberta Hurkacza. Żegnamy się i życzymy udanego wtorku.
W II rundzie turnieju Citi Open, w środę, Hubert Hurkacz zmierzy się z kolejnym Amerykaninem - o wiele bardziej znanym i utytułowanym Johnem Isnerem.