Australian Open: Stan Wawrinka nie wykorzystał meczboli i odpadł po super tie-breaku. Pewny awans Diego Schwartzmana

Australian Open: tenisiści wzburzeni. "Ten turniej to g***o", "Żart, nie przygotowanie"

Przed siedmioma laty w Australian Open Stan Wawrinka zdobył pierwszy ze swoich trzech wielkoszlemowych tytułów. W tegorocznej edycji nie powtórzy jednak tego osiągnięcia. Co więcej, z imprezą w Melbourne pożegnał się już w II rundzie. W środę rozstawiony z numerem 17. Szwajcar przegrał zakończony super tie-breakiem czterogodzinny bój z Martonem Fucsovicsem, a w decydującej rozgrywce nie wykorzystał meczboli.

Po dwóch przegranych setach (5:7 i 1:6) Wawrinka nie poddał się i rozpoczął odrabiać straty. Wygrał dwie kolejne partie (odpowiednio - 6:4 i 6:2), tym samym doprowadził do decydującej odsłony. W niej przegrywał już 3:5, lecz w ostatnim momencie przełamał serwującego po zwycięstwo Fucsovicsa.

W Australian Open w ostatnim secie przy stanie 6:6 rozgrywany jest tzw. super tie-break. I właśnie tą rozgrywką obaj zakończyli mecz. Wawrinka miał przewagę, prowadził 7-3, a następnie 9-6, co oznaczało trzy meczbole. Jednak nie postawił kropki nad "i", bo zaczął zawodzić go bekhend. A Fucsovics wykazał się wspaniałym finiszem. Węgier zdobył pięć końcowych punktów z rzędu i został zwycięzcą tego emocjonującego starcia.

ZOBACZ WIDEO: Jak Iga Świątek przygotowuje się do meczów? Daria Abramowicz zdradza rutynę mistrzyni

Dla 29-latka z Budapesztu, który w środę zapisał na swoim koncie dwa asy, 34 zagrania kończące i sześć przełamań, to trzeci w karierze awans do 1/16 finału Australian Open. W kolejnej rundzie zmierzy się z Milosem Raoniciem. Oznaczony "14" Kanadyjczyk pokonał 6:7(1), 6:1, 6:1, 6:4 Corentina Mouteta.

Diego Schwartzman bardzo gładko zameldował się w III rundzie. Argentyńczyk w 92 minuty ograł 6:2, 6:0, 6:3 Alexandre'a Mullera. W następnej fazie Schwartzman, turniejowa "ósemka", zmierzy się z Asłanem Karacewem. Rosjanin w środę oddał zaledwie jednego gema Jegorowi Gerasimowowi i tym samym po raz pierwszy awansował do 1/16 finału imprezy Wielkiego Szlema.

Rozstawiony z numerem 20. Felix Auger-Aliassime zaserwował 19 asów, ani razu nie dał się przełamać, wykorzystał sześć z dziesięciu break pointów i wygrał 6:4, 6:1, 6:2 z Jamesem Duckworthem. W III rundzie jest też Pedro Martinez, który w czterech setach wyeliminował Emila Ruusuvuoriego.

Andy Murray wrócił do tenisa. Dał popis w Bielli

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71,5 mln dolarów australijskich
środa, 10 lutego

II runda gry pojedynczej:

Diego Schwartzman (Argentyna, 8) - Alexandre Muller (Francja, LL) 6:2, 6:0, 6:3
Milos Raonić (Kanada, 14) - Corentin Moutet (Francja) 6:7(1), 6:1, 6:1, 6:4
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 20) - James Duckworth (Australia) 6:4, 6:1, 6:2
Marton Fucsovics (Węgry) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 17) 7:5, 6:1, 4:6, 2:6, 7:6(9)
Pedro Martinez (Hiszpania) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 1:6, 6:3, 6:2, 7:6(5)
Asłan Karacew (Rosja, Q) - Jegor Gerasimow (Białoruś) 6:0, 6:1, 6:0

Program i wyniki turnieju mężczyzn