ATP Moskwa: Karen Chaczanow obronił pięć meczboli i pokonał Philippa Kohlschreibera. O półfinał zagra z Andreasem Seppim

Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Karen Chaczanow
Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Karen Chaczanow

Karen Chaczanow, zeszłoroczny mistrz rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 250 w Moskwie, obronił pięć meczboli i po tie breaku trzeciego seta pokonał Philippa Kohlschreibera w spotkaniu II rundy.

Po wycofaniu się Daniła MiedwiediewaKaren Chaczanow został największą gwiazdą i zarazem nadzieją gospodarzy na sukces w turnieju ATP w Moskwie. Rosjanin, zeszłoroczny triumfator Kremlin Cup, zmagania o zachowanie tytułu rozpoczął w środę i od razu dał miejscowym ogromną dawkę emocji. W pojedynku II rundy obronił aż pięć piłek meczowych i pokonał 3:6, 6:3, 7:6(7) Philippa Kohlschreibera.

Dwa pierwsze sety miały podobny przebieg - o ich losach decydowało jedno przełamanie. W trzeciej partii Kohlschreiber wyszedł na prowadzenie 5:3 i miał dwa meczbole przy własnym serwisie, lecz nie wykorzystał szansy. Przed kolejną okazją na zakończenie spotkania Niemiec stanął w 12. gemie, ale znów ją zmarnował. Z kolei w rozstrzygającym tie breaku tenisista z Augsburga odrobił stratę 1-4, lecz przy 6-5 i 7-6 zaprzepaścił dwie następne piłki meczowe. Chaczanow wyrównał na 7-7, po chwili wyszedł na 8-7, co dało mu meczbola, przy którym Kohlschreiber popełnił podwójny błąd serwisowy.

- Nie pamiętam, kiedy poprzednio zanotowałem taki powrót - mówił Chaczanow, cytowany przez portal atptour.com. - Musiałem walczyć i próbować znaleźć swoją właściwą grę. Atmosfera na trybunach była wspaniała. Nie spodziewałem się aż tak wielu kibiców na meczu II rundy. Ich doping dodawał mi motywacji - dodał Rosjanin, który w 1/4 finału zmierzy się z Andreasem Seppim. Włoch w środę wyeliminował Roberto Carballesa.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Niezwykły wyczyn wioślarki. Joanna Dorociak najlepsza w maratonie

Dusan Lajović zakończył serię porażek. Po trzech przegranych z rzędu w Chinach (w Chengdu, Pekinie i w Szanghaju) w II rundzie Kremlin Cup Serb pokonał 6:4, 6:7(6), 6:3 kwalifikanta Lukasa Rosola. O półfinał rozstawiony z numerem czwartym Lajović powalczy z Adrianem Mannarino. Francuz, turniejowa "siódemka", w dwóch setach ograł Michaiła Kukuszkina.

W meczu I rundy dwóch rosyjskich posiadaczy dzikich karty Alen Awidzba pokonał 6:1, 4:6, 6:1 Alibeka Kachmazowa i w 1/8 finału zagra z Nikolą Milojeviciem, "szczęśliwym przegranym" z eliminacji, który wszedł do drabinki w zastępstwie Miedwiediewa. Z kolei Andriej Rublow w II rundzie stanie naprzeciw Jegora Gerasimowa. Białorusin w środę okazał się lepszy od Thomasa Fabbiano.

Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 840,1 tys. dolarów
środa, 16 października

II runda gry pojedynczej:

Karen Chaczanow (Rosja, 2) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 3:6, 6:3, 7:6(7)
Dusan Lajović (Serbia, 4) - Lukas Rosol (Czechy, Q) 6:4, 6:7(6), 6:3
Adrian Mannarino (Francja, 7) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 7:6(4), 6:2
Andreas Seppi (Włochy) - Roberto Carballes (Hiszpania) 5:7, 6:1, 6:3

I runda gry pojedynczej:

Jegor Gerasimow (Białoruś, Q) - Thomas Fabbiano (Włochy) 6:3, 6:4
Alen Awidzba (Rosja, WC) - Alibek Kachmazow (Rosja, WC) 6:1, 4:6, 6:1

Zobacz także - ATP Moskwa: wygrane młodych Andrieja Rublowa i Miomira Kecmanovicia. Ivo Karlović obronił meczbola

Źródło artykułu: