Mecze na mniejszych kortach miały ruszyć o godz. 17:00 czasu polskiego, ale pogoda sprawiła, że do tego nie doszło. Organizatorzy przekładali termin ich rozpoczęcia. Po godz. 23:00 pojawiło się nawet światełko, że tenisiści zagrają, jednak znów zaczął padać deszcz.
Z powodu złych prognoz już nie czekano i zdecydowano się przełożyć wszystkie mecze singlowe z mniejszych obiektów na czwartek. W środowej sesji wieczornej odbędą się tylko spotkania II rundy singla na Arthur Ashe Stadium i Louis Armstrong Stadium.
Tym samym Iga Świątek i Kamil Majchrzak wyjdą na kort dopiero w czwartek. Przypomnijmy, że rywalką warszawianki jest zeszłoroczna półfinalistka US Open, Łotyszka Anastasija Sevastova. Z kolei piotrkowianin spotka się z Urugwajczykiem Pablo Cuevasem. W czwartek zagrają również ze sobą Magda Linette i broniąca tytułu Japonka Naomi Osaka.
Zobacz także:
US Open: świetne występy Rafaela Nadala i Nicka Kyrgiosa
US Open: Sloane Stephens i Swietłana Kuzniecowa za burtą
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Awans na igrzyska jest, pora na wymarzony medal? "Nikogo się nie boimy. Czujemy się mocni"