W tej sprawie jest więcej pytań niż odpowiedzi. 2018 rok był dla Agnieszki Radwańskiej bardzo wymagający pod względem fizycznym i zdrowotnym. Nawracające kontuzje zniweczyły plany i marzenia krakowianki. Z 28 rozegranych meczów wygrała ona tylko 14, co nie gwarantuje jej nawet miejsca w gronie 70 najlepszych tenisistek świata.
Polka ogłosiła w czerwcu, że ze względu na sytuację zdrowotną będzie uważnie planować kolejne starty. Wyznała również, że nie wyobraża sobie, aby mogła do tego dokładać mecze poprzez grę w eliminacjach. Teraz ze względu na niską pozycję w światowym rankingu (WTA 78) Radwańska nie ma pewności, że dostanie się do głównych drabinek dużych imprez głównego cyklu.
Komentujący w ostatnich tygodniach mecze w TVP Sport trener krakowianki Tomasz Wiktorowski ma świadomość, że w zakończonym sezonie popełniono błędy. - Startowaliśmy, gdy Agnieszka nie była przygotowana jak należy i niestety nie było to szczęśliwe rozwiązanie. Jestem pewien, że nigdy więcej tak nie zrobimy. Poczekajmy na kolejne decyzje, zobaczymy jak będzie wyglądać nasz team. Niezależnie od wszystkiego, moim zdaniem Agnieszka wyjdzie znowu na kort tylko w sytuacji, gdy będzie w stu procentach gotowa fizycznie i mentalnie - powiedział szkoleniowiec.
Wiktorowski nie był w stanie określić, jak będzie prezentował się ewentualny zespół ludzi, który będzie pracował z Radwańską. Najlepsza polska tenisistka po każdym sezonie podejmuje decyzję o przedłużeniu lub zakończeniu współpracy z otaczającymi ją osobami. Główny trener wyznał, że po wakacjach krakowianka przejdzie szczegółowe badania, po których będzie wiadomo, czy jej organizm jest gotowy do wykonania ciężkiej pracy na treningach. Ich negatywny wynik może oznaczać, że nasza reprezentantka nie rozpocznie sezonu w styczniu, ale odłoży powrót do rywalizacji na inny termin.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę, czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery
A jak przychodzi do występów turniejowych to się uskarża na ból nogi, głowy, ramienia i inne dolegliwości.
Co wy biedactwa - bidule - szczupaczki
uczynicie
gdy Agnieszka z tenisem skoñczy ? : )
Pousychacie w tej pracowni - hejtowni - trollowni
WP Sportowe Fakt Czytaj całość